W przyszłym roku bez preselekcji do Eurowizji? TVP ponoć już wybrała reprezentanta

Chociaż emocje po tegorocznej Eurowizji dopiero przed chwilą opadły, to już pojawiają się doniesienia, jakoby TVP miałaby już zadecydować kto będzie reprezentować nasz kraj w przyszłym roku. Tą osobą ma być wokalista, który już dwa razy próbował swoich sił w polskich preselekcjach. W przyszłym roku ma pojechać do Malmö bez wcześniejszej rywalizacji z innymi.

Zwyciężczynią tegorocznego Konkurs Piosenki Eurowizji została Loreen, która podbiła serca ludzi piosenką "Tattoo". Ponadto piosenkarka jest pierwszą kobietą, której udało się dwukrotnie wygrać Eurowizję. Nasz kraj reprezentowała Blanka z piosenką "Solo", która początkowo nie przypadła do gustu Polakom. Jednakże, gdy piosenkarka podszlifowała swoje umiejętności wokalne, utwór stał się viralem, a większość rodaków zaczęła ją wspierać w konkursie. Niestety, ale to nic nie pomogło i finalnie Blanka uplasowała się na 19. miejscu. 

Więcej ciekawych artykułów ze świata muzyki znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Zobacz wideo Joanna Krupa o karierze Blanki. „Asha zna jej piosenki na pamięć"

Bez przyszłorocznych preselekcji do Eurowizji? TVP może obawiać się ponownego skandalu

Jak donosi portal zloteprzeboje.pl, całkiem możliwe, że w przyszłym roku preselekcje do Eurowizji się nie odbędą. "Teraz pojawiły się plotki, że telewizja TVP już wybrała reprezentanta na Eurowizję 2024. Miałby nim być Kuba Szmajkowski" – czytamy w artykule. To 21-letni piosenkarz i autor tekstów, który zyskał popularność dzięki udziałowi w pierwszej edycji programu "The Voice Kids", którego został finalistą.

Później został wokalistą boysbandu 4Dreamers, z którym w latach 2018-2021 wydał dwa albumy. Później zdecydował się na kontynuowanie kariery solowej. W 2021 roku wydał singiel "Lovesick", a w następnym roku "You Do Me". Wziął również dwukrotnie udział w preselekcjach do Eurowizji, ale bez powodzenia.

 

Jeżeli informacje podawane przez portal okażą się prawdą, to Szmajkowski nie będzie musiał po raz kolejny walczyć o udział w konkursie, ponieważ miałoby się to wiązać z zaniechaniem organizacji preselekcji. Podobno Telewizja Polska chce w ten sposób uniknąć skandalu, który miał miejsce w bieżącym roku. Zasady konkursu nie podają konkretnych wymogów co do sposobu wyboru reprezentanta, więc TVP może wybrać kandydata według swojej myśli.

W ostatnim wywiadzie dla Plejady sam artysta wypowiedział się w tej sprawie. Przyznał otwarcie, że występ na Eurowizji jest jego wielkim marzeniem, ale wspomniał o tym, że Telewizja Polska nie kontaktowała się z nim w tej sprawie. Powiedział jedynie, że chętnie weźmie udział w preselekcjach po raz trzeci, jeśli takowe zostaną zorganizowane:

Eurowizja od zawsze była i jest moim ogromnym marzeniem. Super by było wystąpić na tak ogromnej scenie i dać się poznać szerszej publiczności. Pracuję nad nowym materiałem muzycznym, który już niedługo ujrzy światło dzienne. Jeśli jeden z nowych utworów miałby szansę sprawdzić się w nadchodzącym Konkursie Piosenki Eurowizji, to z wielką chęcią wezmę udział w Krajowych Eliminacjach – powiedział Szmajkowski.
Więcej o: