Długo oczekiwany po drugiej stronie Atlantyku album zespołu Bon Iver, drugi w jego karierze, wyciekł w tym tygodniu do sieci. Tym razem to nie efekt wpadnięcia płyty w niepowołane ręce czy ataku hackerów, ale błąd sklepu iTunes, światowego lidera w handlu cyfrowymi plikami z muzyką, którzy przez pomyłkę zbyt wcześnie umieścił krążek w swoim katalogu.
Firma Apple odmówiła komentarza w tej sprawie, wszystko wskazuje jednak na to, że jeden z pracowników firmy musiał przypadkowo pomylić datę premiery krążka (miał się ukazać dopiero 21 czerwca) i wystawił go na sprzedaż. Apple szybko naprawił swój błąd, ale to nie powstrzymało masowego rozpowszechnienia płyty. W ciągu godziny piosenki kapeli zaczęły krążyć na różnego rodzaju serwisach udostępniających pliki w sieci.
Amerykańska wytwórnia Jagjaguwar, dla której nagrywa Bon Iver, odmówiła oficjalnego komentarza w sprawie.
Jak przypomina magazyn "Rolling Stone", to nie pierwsza sytuacja, gdy iTunes przedwcześnie opublikował u siebie pliki z muzyką. W 2009 roku norweska strona sklepu przypadkowo rozpoczęła sprzedaż płyty Kelly Clarkson "All I Ever Wanted" miesiąc przed jej oficjalną premierą. Podobna sytuacja miała miejsce w 2008 roku, gdy w katalogu sklepu pojawił się krążek "Consolers of the Lonely" amerykańskiej grupy rockowej The Raconteurs.