Oryginalny Thor, syn Odyna, z nieznanych jeszcze przyczyn przestanie być godzien posługiwania się młotem Mjolnirem. Nie wiadomo jeszcze, co stanie się z tym bohaterem - prawdopodobnie uda się na wygnanie, a jego nową bronią zostanie topór imieniem Jarnbjorn. Wiadomo jednak, że "stanowisko" Boga Gromu po raz pierwszy w historii zajmie kobieta. Jej dokładna tożsamość nie jest jeszcze znana.
Z kolei nowym Kapitanem Ameryką zostanie wieloletni przyjaciel Steve'a Rogersa, oryginalnego Kapitana - Sam Wilson, znany także jako Sokół (The Falcon ). To ciekawa i bardzo lubiana przez fanów postać, którą ostatnio wprowadzono także do filmowego uniwersum Marvela w "Kapitanie Ameryce 2". Ciekawostką jest, że wymyślony w 1969 roku Wilson jest pierwszym w historii afroamerykańskim superbohaterem. Rogersa będzie zaś musiał zastąpić, bo ten jakiś czas temu został pozbawiony supermocy, co zmusi go do przejścia na emeryturę.
Polityczna poprawność? Chłodna kalkulacja?
Afroamerykanin i kobieta jednymi z najważniejszych superbohaterów? To nie pierwsze zmiany tego typu, nie powinny więc dziwić nikogo, kto śledzi uniwersum Marvela. Z jednej strony, czasy się zmieniły, i nie wszyscy muszą już być białymi mężczyznami - fikcyjny świat wreszcie stara się choć trochę odzwierciedlać różnorodność dzisiejszego społeczeństwa. Z drugiej, nie jest tajemnicą, że sprzedaż komiksów w USA spada, a Marvel, dywersyfikując swoich bohaterów, stara się trafić do nowych grup społecznych. Spider-Manem w komiksowej linii Ultimate już od jakiegoś czasu jest Latynos Miles Morales; wchodzący w skład Ultimate X-Men Colossus okazał się homoseksualistą; a nową Ms. Marvel została muzułmanka. Kobieta-Thor nie jest więc specjalnym szokiem (swoją drogą, swego czasu rolę Boga Gromu pełnił kosmita o głowie konia), a Sam Wilson nie będzie nawet pierwszym czarnoskórym Kapitanem Ameryką w historii. Zmiany w najważniejszej drużynie amerykańskich superbohaterów zawsze ciekawią i wzbudzają dyskusję, i tak też jest tym razem. Ciężko jednak uważać, by były specjalnie kontrowersyjne.
Do boju, Avengers!
Zmiany czekają także Iron Mana. Człowiekiem w zbroi ciągle będzie Tony Stark, przeniesie się jednak z Nowego Jorku do San Francisco. Genialny miliarder ma mieć bardzo konkretne plany względem tego miasta - i to takie, które nie każdemu się spodobają. Marvel zapowiada, że nowy Iron Man będzie ciężką do polubienia postacią. W swojej komiksowej historii Tony Stark wielokrotnie stąpał już po granicy szaleństwa i wygląda na to, że teraz ostatecznie ją przekroczy.
Oprócz tych trzech postaci nowy skład Avengers dopełnią: Angela , przyrodnia siostra Thora i Lokiego; Zimowy żołnierz (Winter Soldier ; Bucky Barnes - w przeszłości także pełnił przez pewien czas rolę Kapitana Ameryki); cyborg Deathlok ; Ant-Man i czarnoksiężnik Doctor Strange (filmy o nich są już w produkcji, więc umieszczenie ich w składzie tej komiksowej drużyny można uznać za próbę przypomnienia fanom tych postaci); Scarlet Witch (ją z kolei w 2016 roku zobaczymy w kinowym "The Avengers: Age of Ultron"); Medusa i Inferno - członkowie nadludzkiej rasy Inhumans, komiksy o której Marvel mocno ostatnio promuje.
Wszystkie zmiany w komiksowej drużynie Mścicieli wprowadzone zostaną pod szyldem marki Marvel NOW!, pod którą to wydawnictwo od kilku lat pozwala sobie na śmielsze i bardziej drastyczne ruchy w stosunku do swoich bohaterów niż wcześniej. Premiery nowych postaci i nowej drużyny Avengers na łamach komiksów należy spodziewać się jesienią.
[Źródła: Newsarama , SuperHeroHype ]
