Historię Teda Bundy'ego w ostatnim czasie przypomniał film "Podły. Okrutny. Zły" z Zakiem Efronem w roli głównej i serial dokumentalny na Netfliksie. Mężczyzna w latach 70. zabił brutalnie ponad 30 kobiet w sześciu różnych stanach - bił je, gwałcił i dopiero potem pozbawiał życia. Porywał je często podstępem, oferując najpierw, że je gdzieś podwiezie. Debbie Harry z zespołu Blondie utrzymuje, że prawdopodobnie próbował porwać także i ją w 1972 roku.
>>>Zac Efron jako Ted Bundy. Krytycy: "Magnetyczny, zuchwały, zaangażowany"<<<
O całym zajściu piosenkarka opowiedziała jeszcze w 1989 roku - wtedy też odbyła się egzekucja Bundy'ego. Wywiad z tą historią przytoczył "Interview Magazine". Debbie Harry, która dorastała w New Jersey, tak opisała to spotkanie. Rzecz działa się na Mannhatanie:
To były wczesne lata 70. Nawet jeszcze nie byłam w zespole. Próbowałam przejechać przez miasto około 3 nad ranem do nocnego klubu. Podjechał mały biały samochód i kierowca zaproponował mi podwózkę. Dalej próbowałam złapać taksówkę, ale on bardzo nalegał i zapytał, gdzie jadę. To było tylko kilka przecznic dalej, powiedział, że mnie podwiezie.
Kierowca miał być dobrze ubranym mężczyzną z ciemnymi kręconymi włosami - to opis zgadzający się z wyglądem Teda Bundy'ego. Debbie wsiadła do auta i od razu zauważyła, że coś jest nie tak - był środek lata, a okna były ledwo uchylone, nie było radia, a także klamki na drzwiach:
Siedziałam tam, a on nic do mnie nie mówił. Pachniał wyjątkowo paskudnie. Chciałam otworzyć okno i zauważyłam, że nie ma klamki, korbki do szyby - niczego tam nie było. Wnętrze samochodu było totalnie ogołocone.
To wszystko zaniepokoiło ją na tyle, że desperacko wypchnęła rękę przez ledwo uchylone okno i otworzyła drzwi od zewnątrz. Wyskoczyła na środek ulicy, a kierowca szybko skręcił.
Debbie Harry nie zastawiała się nad tym przez dłuższy czas, aż w gazetach zobaczyła zdjęcie Bundy'ego mniej więcej w czasie jego egzekucji:
Zaraz po jego egzekucji czytałam o nim w gazecie. Nie myślałam o tej nocy od lat, ale cały opis jego procederu, tego jak łapał swoje ofiary, rodzaj samochodu, jakim jeździł i ramy czasowe i część kraju, w której grasował pasowały idealnie. Pomyślałam: Boże to był on.
Od tego czasu ta opowieść jednak została zdementowana - nie udowodniono, że Ted Bundy był kiedykolwiek w Nowym Jorku. Uważa się też, że Bundy zaczął mordować dopiero w 1974 roku, a także sama Debbie przyznała w wywiadzie z Ru Paulem, że ostatecznie samochód, którym jechała, nie wyglądał tak jak słynny garbus Teda.
Biografia Debbie Harry "Face it" ukaże się w USA w październiku tego roku.
>>>Film o Tedzie Bundym gloryfikuje mordercę? Reżyser odpowiada na zarzuty: "To naiwne"<<<