Remigiusz Mróz ma 33 lata i do tej pory napisał, bagatela, 43 książki. Tworzy powieści w różnych gatunkach literackich - nie obca mu powieść historyczna, thrillery prawnicze, powieści science fiction czy kryminały, których do tej pory stworzył najwięcej. Pisarz wydaje nowe książki, także pod pseudonimem Ove Løgmansbø, tak często, że jest to wręcz temat do żartów. Czasem mówi się nawet, że "przeciętny Polak słyszał w życiu chociaż jedną piosenkę Zenka Martyniuka, obejrzał chociaż jeden film Patryka Vegi i przeczytał chociaż jedną książkę Remigiusza Mroza". Autor świetnie zdaje sobie z tego sprawę, ale ma też dużo dystansu do siebie i wykorzystał okazję do żartu, która nadarzyła się przy okazji postu na stronie "Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki".
Czytaj też: Procent więcej Polaków czyta książki. Remigiusz Mróz popularniejszy od Olgi Tokarczuk
Hiszpańska pisarka Corin Tellado w ciągu swojego życia napisała i wydała ponad 4000 tysiące książek - to daje jej miano światowej rekordzistki - poinformował na Facebooku profil "Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki". Wikipedia z kolei podaje, że pisarka w ciągu życia stworzyła nawet jeszcze więcej - mowa nawet o 5 tys. tytułów i 400 mln sprzedanych egzemplarzy na całym świecie. W 1994 roku została oficjalnie uznana rekordzistką Guinessa w liczbie wydanych po hiszpańsku powieści, a UNESCO już w 1962 roku uznało ją za drugą najbardziej poczytną hiszpańską pisarkę - zaraz po Miguelu de Cervantesie. Choć literatka zmarła w 2009 roku, mało prawdopodobne jest, że ktoś zagrozi jej pozycji. Pisarz Remigiusz Mróz żartobliwie zapowiedział, że będzie jednak próbował wejść i do tego zestawienia. Pod grafiką napisał krótki komentarz:
Dajcie mi parę lat.
Printscreen Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki / Facebook
Część z czytelników prosi go w odpowiedzi, żeby jednak tego nie robił, inni z kolei dodają "Oby z Chyłką i Forstem w roli głównej, trzymamy za słowo". Niektórzy nie mają wątpliwości, że to może się udać: "Myślę, że ma Pan szansę, aby wyprzedzić tę Panią", "Wierzę, że te parę latek wystarczy", "Sama miałam napisać, że Pan ma predyspozycje". Wiele osób jednak jest świadomych, że to żart: "Bardzo lubię Pana poczucie humoru", "Spodziewałam się takiego komentarza" czy też "Szacun za autoironię".
Remigiusz Mróz nie bez powodu jest nazywany "najpłodniejszym polskim autorem". Dowodów nie trzeba szukać daleko - tylko w 2019 roku był najpopularniejszym w Polsce pisarzem. Według raportu Biblioteki Narodowej o polskim czytelnictwie, to ten autor cieszył się największym wzięciem wśród czytelników - minimalnie wyprzedził Olgę Tokarczuk, która w ubiegłym zdobyła przecież Literacką Nagrodę Nobla. Przez dwa ostatnie dwa lata pisarz znajdował się nieodmiennie w pierwszej trójce tego zestawienia. Według tygodnika "Wprost" Mróz był też w ubiegłym roku najlepiej zarabiającym polskim pisarzem. W wywiadzie z logo24.pl pisarz potwierdził:
Do tej pory w Polsce sprzedało się około trzech milionów moich książek – pełnych danych z zagranicy nie mam, ale 'Nieodnaleziona' była bestsellerem zarówno u zachodnich, jak i wschodnich sąsiadów.
Faktem jest też, że jego książki zostały przetłumaczone na takie języki jak m.in. na niemiecki, czeski, japoński i węgierski. Remigiusz Mróz jest też pierwszym polskim pisarzem, który otrzymał podwójną nominację do Nagrody Wielkiego Kalibru Międzynarodowego Festiwalu Kryminalnego - w 2016 roku w ten sposób wyróżniono jego powieści "Kasacja" i "Zaginięcie".
<<Reklama>> Książki Remigiusza Mroza dostępne są w formie e-booków w Publio.pl >>
Czytaj też: Świetne kryminały i... książki poleca Remigiusz Mróz [WAKACYJNA LISTA OSOBISTA]