W tym roku w finale plebiscytu Nagroda Literacka Nike 2021, organizowanego po raz 25. przez "Gazetę Wyborczą" i Fundację Agory, znalazło się siedem książek, a wśród nich: cztery reportaże, jedna powieść, jedna biografia i jeden tomik poezji. W jury 25. edycji Nagrody Literackiej Nike, która w niedzielny wieczór ujawniła swojego faworyta, zasiadali: Teresa Bogucka, Przemysław Czapliński, Maryla Hopfinger, Inga Iwasiów (przewodnicząca), Dariusz Kosiński, Iwona Kurz, Tadeusz Nyczek, Magdalena Piekara i Szymon Rudnicki.
Z okazji jubileuszu 25. Nagrody Literackiej Nike zorganizowano głosowanie czytelników nie tylko na książkę roku 2021, ale i książkę 25-lecia. Ten drugi tytuł przypadł "Nie ma" Mariusza Szczygła, który w roku 2019 otrzymał nagrodę Nike zarówno od jury, jak i od czytelników. Podobny szczęśliwy los spotkał teraz Zbigniewa Rokitę, który odebrał podwójne wyróżnienie za reportaż "Kajś: opowieść o Górnym Śląsku" (wyd. Czarne).
"Przez większość życia uważałem Ślązaków za jaskiniowców z kilofem i roladą. Swoją śląskość wypierałem. W podstawówce pani Chmiel grała nam na akordeonie Rotę, a ja nie miałem pojęcia, że ów plujący w twarz Niemiec z pieśni był moim przodkiem. O swoich korzeniach wiedziałem mało" - pisze Rokita i dodaje, że nie wierzył, iż na Śląsku przed wojną "odbyła się jakakolwiek historia".
"Pojąłem, że za płotem wydarzyła się historia alternatywna, dzieje odwrócone na lewą stronę. Postanowiłem pokręcić się po okolicy, spróbować złożyć to w całość. I czego tam nie znalazłem: blisko milion ludzi deklarujących 'nieistniejącą' narodowość, katastrofę ekologiczną nieznanych rozmiarów, opowieści o polskiej kolonii, o separatyzmach i ludzi kibicujących nie tej reprezentacji co trzeba. Oto nasza silezjogonia" - podsumowuje w oficjalnym opisie autor.
W gronie nominowanych do Nagrody Literackiej Nike 2021 byli także:
Więcej na temat nominowanych książek piszą Michał Nogaś i Wojciech Szot na stronach "Gazety Wyborczej", która ustanowiła nagrodę razem z Fundacją Agory.
Zaproszeni na galę finałową goście pojawili się z kartkami "Gdzie są dzieci z Michałowa?". To odniesienie do wydarzeń z początku tego tygodnia — we wtorek 28 września funkcjonariusze Straży Granicznej odstawili na polsko-białoruską granicę ponad 20 osób, w tym ośmioro dzieci. Dzień wcześniej grupa tkwiła przed placówką Straży Granicznej w Michałowie. Tam byli widziani po raz ostatni. Przed placówką dochodziło do dramatycznych scen. "Migranci usiedli na ziemi, objęli się, złapali za ramiona, przytulili dzieci. Składali ręce jak do modlitwy. Skandowali: 'Poland!', nie mając zamiaru się stąd ruszać - opisywała białostocka redakcja "Gazety Wyborczej".
Gala finałowa 25. Nagrody Literackiej Nike - TVN24 TVN24/zrzut ekranu
- Chcielibyśmy, żeby to był wieczór beztroski i radosny, ale swego rodzaju manifestacja, która rozpoczęła ten wieczór, te pytania, które zadają państwo na kartkach, to są oczywiście sprawy, których nie możemy zostawić za drzwiami. To są sprawy, które budzą sprzeciw nas wszystkich. Pytania, które nie mają odpowiedzi, ale które to odpowiedzi muszą się znaleźć - mówiła prowadząca galę przyznania Nagrody Literackiej Nike Grażyna Torbicka. - Może plusem tych złych czasów jest to, że kartoniki, tekturki, kartony stają się równie warte lektury jak książki - to z kolei słowa Jacka Podsiadło.
Aleksandra Lipczak, autorka książki "Lajla znaczy noc" o muzułmańsko-arabskim dziedzictwie Andaluzji, ze sceny powiedziała, że "dzisiaj nie można inaczej" i wykorzystała moment odbioru Złotego Pióra, żeby przeczytać list inicjatywy "Rodziny bez Granic" z apelem o pomoc dla uchodźców. - To całe faszystowskie gówno, w którym w tej chwili się znajdujemy, też się kiedyś skończy. Bądźmy gotowi od pierwszego dnia tę rzeczywistość sobie budować - dodał w swoim przemówieniu Grzegorz Piątek.
<<Reklama>> Ebooki Zbigniewa Rokity dostępne są w Publio.pl >>