Jeszcze niedawno Parvana była zwyczajną dziewczynką, która co rano zakładała szkolny mundurek, martwiła się klasówką z matematyki, a po lekcjach spędzała czas z przyjaciółkami, przemierzając ulice tętniącego życiem Kabulu. Ale teraz stolica Afganistanu została opanowana przez talibów. Rodzina jedenastoletniej Parvany musi zamieszkać w jednym pokoju w zrujnowanym bombami budynku. Rodzina zostaje bez środków do życia. Matka i starsza siostra Parvany nie mogą wyjść z domu nawet po to, żeby kupić coś do jedzenia. Teraz to ona, przebrana za chłopca, musi wziąć na siebie utrzymanie rodziny.
Czy dziewczynka, która wciąż tęskni za szkołą i zabawą z koleżankami, znajdzie w sobie dość odwagi, aby udźwignąć obowiązki ponad siły dziecka? Jak potoczą się losy Parvany, jej rodziny i przyjaciół znalezionych w kraju ogarniętym życiową zawieruchą?
Książka została objęta patronatem Amnesty International. - Historia Parvany to opowieść o ogromnej odwadze. Uświadamia nam, że nawet w najstraszliwszych warunkach człowiek jest w stanie walczyć o swoje podstawowe prawa, takie jak wolność i dostęp do edukacji - mówi o "Żywicielce" działaczka praw człowieka, dyrektorka Amnesty International Polska Draginja Nadaždin.
To książka, która nie zostawia czytelników zupełnie bez nadziei. I choć jest to pozycja kierowana dla młodych czytelników, w każdym z nas uruchomi ogromny pokład emocji i pytania o bezsensowne cierpienie, zwłaszcza dzieci. Jedną z niezwykle przejmujących i metaforycznych scen jest ucieczka przez pustynię, podczas której wycieńczone dzieci, nie mając nic do jedzenia, jedzą stronice książki "Zabić drozda", którą niesie Parvana. Książki to jej najcenniejszy skarb, ale dla jej młodszych kolegów drozd, którego Parvana porównuje do kurczaczka, zastępuje pożywienie.
Na podstawie książki Deborah Ellis powstała animacja w reżyserii Nory Twomey (autorki animacji do "Sekretów morza"), która była nominowana w 2018 roku m.in. do Oscara oraz Złotego Globu. Autorką polskiego przekładu "Żywicielki" jest Grażyna Chamielec. Premiera nowego wydania, z którego dochód zostanie przeznaczony na pomoc organizacjom wspierających uchodźców na polsko-białoruskiej granicy, zaplanowana jest na 5 listopada.
Żywicielka Mamania
