Wydawnictwo Sonia Draga przesłało Gazeta.pl oświadczenie o wycofaniu pozwu wobec krytyka literackiego i tłumacza.
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Czytamy w nim:
W imieniu zarządu Wydawnictwa Sonia Draga informuję, iż zarząd podjął decyzję o wycofaniu pozwu przeciwko Panu Krzysztofowi Cieślikowi. Odpowiednie dokumenty zostaną dzisiaj złożone w Sądzie Okręgowym w Katowicach.
Pozew został skierowany do Sądu Okręgowego w Katowicach w styczniu tego roku. Przed kilkoma dniami do Krzysztofa Cieślika trafił odpis dokumentu, którego pełną treść tłumacz nam udostępnił. W pozwie wydawnictwo domagało się usunięcia trzech wpisów umieszczonych przez krytyka na Facebooku.
Krzysztof Cieślik w komentarzu przesłanym portalowi Gazeta.pl 3 kwietnia zaznaczył, że "nie napisał, ani nie powiedział niczego, co byłoby niezgodne z prawem albo naruszało czyjekolwiek dobra osobiste".
"Krytykowałem praktykę wydawniczą, którą uważam za szkodliwą. Praktyka ta w najogólniejszym wymiarze polega na niedostatecznej pracy nad tekstem, co oznacza niedostateczną dbałość o jakość tłumaczenia, redakcji i korekty. Polski czytelnik zostaje tym sposobem pozbawiony możliwości obcowania z wielką literaturą w takiej formie, na jaką ta literatura zasługuje, ponieważ otrzymuje tekst okaleczony. Składa się na to wiele rzeczy - od doboru tłumaczy, po tempo, w jakim pracuje się nad książką" - twierdził.
Zaznaczył wtedy, że jako tłumacz, krytyk i czytelnik "ma prawo wyrażać swoje opinie, także bardzo krytyczne i ostre". Ocenił, że jeśli rzeczywiście dojdzie do procesu, jest przekonany, że przed sądem nie przegra.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl