Najcenniejsze książki to oczywiście pierwsze wydania. Nie dotyczy to jednak wszystkich tytułów, ale tych, które zyskały status kultowych. Sprawdźcie, za ile można kupić pierwsze wydania najbardziej lubianych książek.
Pierwszy nakład przygód małego czarodzieja ujrzał światło dzienne w 1997 roku. Co ciekawe, liczył sobie raptem 500 egzemplarzy, z których 300 trafiło do szkół i bibliotek.
Po czym można poznać, że ma się w rękach egzemplarz z pierwszego wydania? Jest kilka sposobów. Pierwszy z nich to sprawdzenie, czy na stronie nr 53 pojawia się powtórzenie słowa "różdżka" ("wand"), drugi, to zerknięcie na stronę dotyczącą praw autorskich - jeśli znajdziecie tam numer 10 9 8 7 6 5 4 3 2 1, to jesteście bogaci! W zależności od stanu książki można za nią dostać 40-50 tysięcy dolarów, chociaż zdarzają się też aukcje za 100 000 dolarów!
Również dzieła Jane Austen cieszą się nieprzemijającą popularnością. "Dumę i uprzedzenie" pierwotne wydano w 1813 r. w trzech tomach. Ich koszt wynosił 18 szylingów, co w przeliczeniu daje ok. 1,16 dolara. Sprzedano wtedy aż 1500 sztuk.
W 2010 rok egzemplarz w idealnym stanie został wylicytowany w Londynie za 139 250 funtów (około 179 870 dolarów). Inne egzemplarze, również ze względu na ślady używania, sprzedawały się za około 45 000 dolarów. Nadal nieźle!
Więcej tekstów o książkach znajdziesz w serwisie nakanapie.pl
Pierwsze wydanie "Hobbita" liczyło sobie zdecydowanie więcej egzemplarzy niż wspomniany wcześniej Harry, bo aż 1500 sztuk. Tym razem jednak wszystkie kopie wyprzedały się w ciągu trzech miesięcy. Wznowienia w tym czasie były rzadkością, ponieważ ze względu na II wojnę światową nie można było liczyć na dużą dostępność papieru. Najdrożej sprzedano wydanie z dedykacją, jego cena osiągnęła wartość aż 210 000 dolarów, ale bardziej osiągalna cena to 65 000 dolarów.
Właścicielami niezłego majątku są również posiadacze pierwszego wydania "W naszych czasach" Ernesta Hemingwaya. Pierwszy nakład tego tytułu w 1924 roku wyniósł ledwie 300 egzemplarzy. Jakby tego było mało, z powodu błędu drukarskiego do sprzedaży nadawało się tylko 170 egzemplarzy (pozostałe zostały rozdane rodzinie i przyjaciołom).
W 2004 roku na aukcji w Nowym Yorku sprzedano jeden egzemplarz za zawrotną cenę 321 600 dolarów!
Ta licząca sobie raptem 40 stron broszurka została wydana w 1827 roku w nakładzie 50 egzemplarzy. Debiut Edgara Allana Poego musiał trochę poczekać, zanim zyskał na uznaniu. W 2009 roku potwierdzono istnienie dokładnie 12 egzemplarzy, z czego jeden został sprzedany na aukcji w Nowym Yorku za kwotę 662 500 dolarów. Jak widać, niezłą drogą do majątku jest umiejętność doceniania debiutantów i… czas.
Co ciekawe, jeszcze lepiej sprzedał się wiersz Poego, którym próbował uwieść zamężną kobietę. Dzieło to osiągnęło wartość 830 500 dolarów! Niestety, licytujący nie zdradził, z jakich powodów zdecydował się zainwestować taki majątek w poezję.
Aktualne informacje znajdziesz zawsze na stronie głównej Gazeta.pl
To kultowe dzieło zostało wydane w 1865 r., a nakład wynosił aż dwa tysiące egzemplarzy. I może byłoby to dużo, gdyby nie to, że na prośbę ilustratora został wycofany z rynku. John Tenniel nie był zadowolony z tego, jak wyglądał druk, i chciał od razu zastąpić pierwsze wydanie drugim. Być może niektórym czytelnikom udało się kupić pierwsze wydanie, jednak tu po raz kolejny autor część egzemplarzy rozdał rodzinie i przyjaciołom. Jeśli więc macie w swoim otoczeniu pisarzy, to nigdy, ale to przenigdy, nie odmawiajcie przyjmowania od nich książek. Kto wie, może za jakiś czas będą warte fortunę.
Szacuje się, że na rynku jest obecnie dokładnie 22 sztuk takich Alicji, z czego 16 posiadają instytucje publiczne, a pozostałe znajdują się w rękach osób prywatnych. Koszt pojedynczej sztuki szacowany jest na 2-3 miliony dolarów. Co ciekawe, wydanie poprawione na prośbę ilustratora również jest co nieco warte, a dokładnie 45 tysięcy dolarów.
Pierwszy zbiór sztuk Williama Szekspira wydany został w 1623 roku (siedem lat po śmierci poety) i składał się z 36 dzieł. Ponoć pozostało już tylko sześć kompletnych egzemplarzy! Jeden z nich został sprzedany w 2010 roku za zawrotną kwotę 9,97 milionów dolarów. Niestety zagorzały miłośnik poezji postanowił pozostać anonimowy.
Całkiem niezłą cenę osiągnęły również "Opowieści kanterberyjskie", Geoffreya Chaucera. Pierwsze wydanie ujrzało światło dzienne w 1477 roku, a do dzisiaj dotrwało raptem 12 sztuk! Jeszcze w 1776 roku można było nabyć książkę za 7,75 dolara. W 1998 roku jej wartość podskoczyła do ponad 11 milionów dolarów! Jeśli więc wyrzucacie stare książki, koniecznie zastanówcie się, czy nie tracicie majątku.