Anna Kowal: Zacznijmy od kryminalnej klasyki. "Morderstwo na polu golfowym" (Wydawnictwo Dolnośląskie) to trzecia powieść detektywistyczna Agaty Christie. Herkules Poirot dostaje telegram od milionera Paula Renaulda, który prosi go o przybycie do posiadłości we Francji. Gdy detektyw dociera na miejsce, okazuje się, że Renauld nie żyje - zasztyletowano go na polu golfowym. Żona pana Renaulda twierdzi, że został porwany przez tajemniczych Chilijczyków...
Ryszard Kozik: Kiedyś królowa była jedna! Dziś jest ich wiele, zwłaszcza w świecie skandynawskich kryminałów.
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jedną z nich jest niewątpliwie Camilla Lackberg, która wraz Henrikiem Fexeusem napisała "Mentalistę" (Czarna Owca). Polecała go już kiedyś Marta, ale nie mogłem sobie odmówić pochwalenia się, że też przeczytałem. Najciekawsza jest para głównych bohaterów, przede wszystkim ze względu na swoje kłopoty emocjonalne. To tak, jakby podzielić na dwie osoby Adriana Monka - uwielbiam zarówno cykl literacki, jak i serial, zaśmiewałem się przy nich do łez. Tu jest jednak na poważnie. Mentalista Vincent Walder ma prawdopodobnie zaburzenia ze spektrum autyzmu, które objawiają się m.in. kłopotami że zrozumieniem emocji innych i brakiem empatii. Inspektor Mina Dabiri zmaga się z lękami i fobiami, a jej świat jest wyjątkowo kruchy. Mimo problemów, oboje odnoszą w swoich fachach sukcesy, a w trakcie śledztwa bardzo się zbliżają. Ciągi dalsze nastąpią, bo to pierwszy tom trylogii.
Anna: Tylko trylogia? Książek z cwaniakiem i oszustem Tomem Ripleyem jest więcej. Oficyna Noir sur Blanc wznowiła właśnie w nowej szacie graficznej pierwsze dwa tomy cyklu: "Utalentowany Pan Ripley" i "Ripley pod ziemią". Kolejne to "Gra Ripleya", "Uczeń Ripleya" i "Ripley pod wodą". Popularność serii podkręcił film "Utalentowany Pan Ripley" Anthonyego Minghella z 1999 r. z plejadą gwiazd - Mattem Damonem w roli głównej, Gwyneth Paltrow, Judem Law i Cate Blanchett.
Dwudziestoparolatka przekonanego, że jest stworzony do dostatniego życia, poznajemy w nowojorskim barze, podczas spotkania z biznesmenem Howardem Greenleafem. Ten zleca mu zadanie związane z dłuższym wyjazdem do Europy. Przyniesie ono wiele zmian w życiu Toma i stworzy mu liczne okazje do oszukiwania ludzi. Akcja drugiej części rozgrywa się sześć lat później. Tom jest na tyle bogaty, że nie musi pracować. Ożenił się z zamożną Francuzką i przeprowadził do domu pod Paryżem. Ma też udziały w spółce zajmującej się sprzedażą obrazów wziętego malarza, Derwatta, i firmowanych jego nazwiskiem przyborów malarskich. Pewien amerykański koneser sztuki podejrzewa jednak, że niektóre obrazy Derwatta są sfałszowane...
Ryszard: Wydawcy bywają podstępni. Jak można wydawać równocześnie po trzy części cyklu kryminalnego/sensacyjnego (lub sprzedawać w pakiecie 3 w cenie 1)? Ostatnio wzbogaciliśmy się o trzy takie zestawy: Micka Herrona, Iana Rankina i Sandrone Dazieriego.
Skusiłem się na "Mężczyznę z silosu" tego ostatniego (Sonia Draga) i wpadłem po uszy. Rodzinny piknik na peryferiach Rzymu kończy się tragicznie: znikają matka i syn. Matka szybko zostaje odnaleziona - ktoś ściął jej głowę. Po dziecku zostały zawieszone na drzewie buciki. Głównym podejrzanym staje się ojciec rodziny. I tu mamy bohaterów po przejściach: policjantka Colomba Caselli jest na zwolnieniu od czasu wybuchu w paryskiej restauracji, za który czuje się odpowiedzialna, a pomagający jej Dante Torre to "chłopiec z silosu", porwany i przetrzymywany przez 11 lat w zamknięciu. Generalnie całość to jazda bez trzymanki. Kolejne tomy serii wołają na mnie z półki.
Anna: Podobnie jak trzy powieści Iana Rankina z inspektorem Rebusem od Albatrosa: otwierające cykl "Supełki i krzyżyki" oraz "Mętna woda" (to wznowienia) i tom numer 21- "Wszyscy diabli" (nowość w Polsce, choć książka miała premierę w 2016 roku). John Rebus to były komandos jednostki specjalnej SAS. Traumatyczne wspomnienia zalewa alkoholem, ale najlepszą metodą na utrzymanie się przy zdrowych zmysłach są dla niego śledztwa. W "Supełkach i krzyżykach" szuka mordercy dwóch dziewczyn uduszonych sznurem z zawiązanymi supłami. W "Mętnej wodzie" mamy śledztwo w sprawie śmierci narkomana. We "Wszystkich diabłach" Rebus jest już na emeryturze i postanawia wznowić na własną rękę śledztwo w głośnej przed laty, niewyjaśnionej sprawie.
Marta Korycka: A ja polecę wam sięgnąć po dwa tomy "Gray Mana", które ukazały się już w Polsce nakładem Poradni K. I to szybko, jeśli chcecie zdążyć przed premierą filmu z Ryanem Goslingiem i Chrisem Evansem w roli głównej. Najdroższa w dotychczasowej historii filmowa produkcja Netfliksa pojawi się w serwisie 22 lipca. Tymczasem, w tym roku do powieści "Gray Man" Marka Greaneya dołączył "Gray Man. Na celowniku". Greaney był współpracownikiem Toma Clancy'ego i jego spadkobiercą (to jemu powierzył kontynuację serii z Jackiem Ryanem), ale postać Courta Gentry’ego stworzył samodzielnie. To "płatny zabójca z zasadami", który zostaje wystawiony przez swoich szefów z CIA. Czy sobie poradzi i przeżyje? Tu odpowiedź jest oczywista - powstało już zresztą 10 tomów jego przygód. Ale nie o to tu chodzi, czy, ale jak bardzo efektownie. A efektownie jest. Do tego zabawnie i z odpowiednią dawką napięcia.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
Ryszard: Mick Herron urodził się w Newcastle, dziś mieszka w Oksfordzie. Otwierająca jego cykl "Slough House" książka "Kulawe konie" została okrzyknięta przez "Daily Telegraph" jedną z dwudziestu najlepszych powieści szpiegowskich wszech czasów. Kolejne tomy to "Martwe lwy" i "Prawdziwe tygrysy". Bohaterami cyklu są byli szpiedzy zesłani do Slough House za narkotyki i pijaństwo, za rozpustę i wpadki, za politykowanie i zdrady… Podpadli i teraz mają siedzieć za biurkami i przekładać papierki. Ale "nie przestajesz być szpiegiem tylko dlatego, że wypadłeś już z gry". Dzieje się więc w tych książkach sporo. Jeśli lubicie literaturę szpiegowską, koniecznie sięgnijcie.
Marta: A ja muszę po raz kolejny już w naszych tekstach polecić jeszcze "Szkołę szpiegów" (Wydawnictwo Agora). Tak, to jest teoretycznie książka dla dzieci w wieku od 9 lat. Będę jednak bronić tego, że sprawdzi się i u odrobinę młodszych dzieci, i u tych dawno po osiemnastce (choć w tę pierwszą stronę nie przesadzajmy).
Nastoletni Ben Ripley, który razem z niesamowicie utalentowaną szpieżką Ericą i kilkoma innymi członkami ekipy jest co chwilę narażany na niebezpieczeństwo. I to zarówno ze względu na działalność złowrogiej organizacji Pająk, jak i niekompetencję dorosłych agentów. Moim zdaniem "Szkoła szpiegów" tempem akcji bije na głowę niejeden "dorosły" szpiegowski cykl. Do tej pory w Polsce ukazały się trzy tomy, ale jeszcze tej jesieni będzie czwarty. Akurat zdążycie nadrobić poprzednie przed premierą najnowszej części.
<<Reklama>> Polecane kryminały dostępne są w formie e-booków w Publio.pl >>