We wtorek 28 czerwca stacja BBC przekazała informację, że prezenterka stacji BBC Radio 5 Deborah James nie żyje. Raka jelita grubego w trzecim stadium zdiagnozowano u kobiety w 2016 roku, gdy miała zaledwie 35 lat.
W mediach społecznościowych dziennikarki została udostępniona wiadomość napisana przez jej rodzinę. "Z głębokim smutkiem informujemy o śmierci (...) najwspanialszej żony, córki, siostry, mamy. Deborah odeszła dziś spokojnie, otoczona rodziną" - napisano we wtorek.
"Deborah podzieliła się swoim doświadczeniem ze światem, aby zwiększyć świadomość, przełamać bariery, rzucić wyzwanie tabu i zmienić dyskurs wokół raka. Nawet w najbardziej wymagających chwilach jej determinacja w zbieraniu pieniędzy i świadomość była inspirująca" - podkreślają bliscy zmarłej.
James była zastępczynią dyrektora Salezjańskiej Szkoły w Chertsey, później przeniosła się do Szkoły Matthew Arnolda w Staines-upon-Thames. Po usłyszeniu diagnozy porzuciła jednak pracę pedagogiczną i zajęła się dziennikarstwem. Początkowo prowadziła bloga (jako Bowelbabe), który następnie przerodził się w felietony dla "The Sun" - opisywała w nich swoją walkę z chorobą, a w marcu 2018 roku zaczęła prowadzić podcast "You, Me and the Big C" dla BBC Radio 5. W październiku tego samego roku James wydała książkę "F*** You Cancer: How to Face the Big C, Live Your Life and Still Be Yourself".
Więcej aktualnych wiadomości ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Dystans do choroby zapewniły James wielu czytelników - obserwowało ją ponad 100 tys. użytkowników Twittera i Instagrama. Kobieta założyła także Bowelbabe Fund zajmujący się finansowaniem badań nad nowymi metodami leczenia pacjentów z nowotworami, a także zwiększaniem świadomości na temat raka jelita grubego.
- Była jedną z najbardziej niezwykłych kobiet, jakie kiedykolwiek spotkałem. Miała tę niesamowitą radość życia, nawet w obliczu własnej śmierci - wspomina koleżankę prezenter BBC 5 Live Tony Livesey.