Literatura kobieca, czyli właściwie jaka? Małgorzata Rogala: Kobiety się zżymają na takie określenie

Jej pierwsza powieść była obyczajowa, potem poszła w kryminał. - Natomiast jest coś takiego w tych moich książkach, że one zawsze mają rozbudowane tło obyczajowe i tak pewnie zostanie, że nie wystarcza mi sama zbrodnia i śledztwo - mówi pisarka Małgorzata Rogala. - Chodzi mi o ten kontekst, niekoniecznie o to, kto zabił, tylko co się wydarzyło, że do tej zbrodni doszło i dlaczego - tłumaczy.

Z autorką "Przerwanego pokazu", wydanego w tym roku przez Skarpę Warszawską, rozmawialiśmy m.in. o jej początkach. Pisarka zaczęła od konkursu "na powieść dla kobiet". Dzisiaj o takich książkach mówimy raczej "literatura obyczajowa".

Małgorzata Rogala o literaturze kobiecej: Kobiety się zżymają na takie określenie

Małgorzata Rogala mówi o podziale na literaturę kobiecą: 

Kiedyś to były harlequiny w ogóle, można było w kioskach kupić, i też się zaczytywałam nimi jako już taka osoba dwudziestoparoletnia, ale też to jest takie czasem denerwujące - i wiem, że nie jestem odosobniona w tym, że kobiety się zżymają na takie określenie, no bo ta literatura kobieca, czyli jaka właściwie? Czy pisana przez kobietę, czy odbiorczyniami mają być kobiety, czy chodzi o tematykę, że bohaterka jest kobietą?

Ja piszę kryminały i zawsze mam główną bohaterkę kobietę lub kobiety - mówi pisarka o "prozie kobiecej" i dodaje:

Myślę, że odchodzimy od tego prawda? Bo przecież kobiety czytają różną literaturę i nie będziemy tego dzielić przecież.

<Reklama> Ebooki i audiobooki Małgorzaty Rogali znajdziesz na Publio.pl >>

Całą rozmowę można obejrzeć w poniższym wideo i odsłuchać w podcaście Publio "Dobrze czytaj, dobrze słuchaj", dostępnym na platformach streamingowych.

Weronika Anna Marczak Książki dla młodzieży to niszowa sprawa? "Rok temu nawet nie myślałam, że będę miała bestseller"

Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo [AUTOPROMOCJA] Wywiad z Małgorzatą Rogalą, autorką książki "Przerwany pokaz"

Rozmawiałyśmy także m.in. o tym, co lubi czytać (poleca konkretne tytuły i autorów!), a także o tym, jak dzisiaj wspierają się wzajemnie z innymi polskimi pisarkami.

Wywiad z Katarzyną Puzyńską Puzyńska: Kilka osób wytatuowało sobie okładki moich książek. Ciężko mi w to uwierzyć

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: