12 września 2023 roku na anglojęzycznym rynku wydawniczym odbyła się premiera najnowszej biografii o życiu Elona Muska i jego drodze do kariery. Książka Waltera Isaacsona, autora bestsellerów o Stevie Jobsie, Leonardo da Vinci czy Albercie Einsteinie, błyskawicznie wzbudziła zainteresowanie czytelników i już bije rekordy sprzedaży. Kim jest temperamenty potentat technologiczny?
Elon Musk przyszedł na świat 28 czerwca 1971 w Pretorii, w Republice Południowej Afryki. W dzieciństwie doświadczył prześladowania ze strony rówieśników, nie miał również łatwej relacji z ojcem, którego praktyki wychowawcze odcisnęły trwałe piętno na jego psychice. Traumy i bolesna przeszłości ukształtowały go na człowieka o silnym charakterze, lecz wrażliwego i z poczuciem misji. Dziś uznawany jest za najwybitniejszego i jednocześnie najbardziej kontrowersyjnego innowatora. Stoi na czele sześciu dobrze prosperujących przedsiębiorstw, w tym m.in. Tesli, SpaceX, X (wcześniej Twitter) oraz X.AI, dzięki którym dorobił się fortuny, która dała mu status najbogatszego człowieka na świecie.
O tym, że Walter Isaacson rozpoczął pracę nad biografią Elona Muska, było wiadomo już w 2021 roku. To właśnie wtedy zaczął uważnie obserwować każdy jego ruch, towarzysząc mu zarówno w sytuacjach prywatnych, jak i zawodowych. Wraz z nim brał udział w spotkaniach z inżynierami, godzinami przemierzał fabryki, a także prowadził rozmowy z nim, jego bliskimi, najbliższymi współpracownikami, a nawet konkurencją. To pozwoliło mu stworzyć przejmującą i intymną historię człowieka, który zrewolucjonizował naszą erę, wprowadzając pojazdy elektryczne, możliwość prywatnej eksploracji kosmosu czy w końcu sztuczną inteligencję. Książka pełna jest zakulisowych opowieści i anegdot nie tylko o jego wzlotach, ale i bolesnych upadkach.
W biografii Musk sam przyznaje się do wielu słabości, a jedną z nich bez wątpienia jest miłość. Jego brat, Kimbal Musk, stwierdził, że "zakochuje się w kobietach, które są dla niego naprawdę toksyczne i podłe". Choć zna swoją wartość, to zdarza mu się zatracić rozum. – Jestem głupcem z miłości. Generalnie często jestem głupcem, ale szczególnie z miłości – powiedział, nawiązując do intensywnego, lecz krótkotrwałego związku z byłą żoną Johnny'ego Deppa, Amber Heard. Zaczęli spotykać się w 2016 roku, tuż po tym, gdy ogłosiła rozwód z aktorem. Osoby z bliskiego otoczenia wizjonera nie pozostawiły złudzeń na temat jej osoby. – Nie miała innego celu niż wywołać chaos. Uwielbia wszystko destabilizować – mówił Sam Teller.