Sprzedali na aukcji cegły za 3 tys. złotych. Artysta: Brawa za oszukanie osoby, która to wylicytowała

Cegły sprzedane na aukcji Desy nie zostały wykonane przez artystę, którego nazwisko widnieje w katalogu. I niestety to nie koniec błędnych informacji.

Desa Unicum to jeden z największych domów aukcyjnych w Polsce. Jest w posiadaniu 42 proc. polskiego rynku sztuki, a w zeszłym roku zarobił 70 mln zł. Na ich aukcjach znajdziemy dzieła Matejki, Malczewskiego i Opałki (Przypominamy: Tego dzieła Jacka Malczewskiego nie widziano od 80 lat. Teraz można je kupić >>).

Ich aukcja "Sztuka Współczesna. Nowe pokolenie po 1989" miała być najważniejszym wydarzeniem sezonu - na tę okazję przygotowano 57 obiektów najbardziej uznanych żyjących artystów, w tym Pawła Althamera, Zbigniewa Libery i Maurycego Gomulickiego. Jednak to nie ich dzieła sprawiły, że o aukcji zrobiło się głośno.

Najsłynniejszym eksponatem okazały się cegły opatrzone nazwiskiem słynnego artysty z Gdyni - Mariusza Warasa. Cena wywoławcza wyniosła 1000 zł, ale ostatecznie sprzedano je za 3,2 tys. złotych. Kilka dni po aukcji, kiedy nowi nabywcy zdążyli się już nacieszyć nowym eksponatem, jego rzekomy autor ogłosił, że nie ma z aukcją nic wspólnego:

- Gratulacje dla Desa Unicum za aukcje „Sztuka Współczesna. Nowe pokolenie po 1989” która odbyła się 23 listopada 2017. Pod numerem 35 wylicytowana została „cegła” której zostało przypisane moje autorstwo. Informuję, że NIE JESTEM autorem tej pracy. Jak możemy przeczytać na stronie „Desa Unicum jest największym i jednym z najstarszych domów aukcyjnych w Polsce. Od lat jesteśmy niekwestionowanym liderem na rodzimym rynku sztuki.” Także wielkie brawa dla niekwestionowanego lidera, za licytacje czyjeś pracy pod moim nazwiskiem i wielkie brawa za oszukanie osoby która wylicytowała "cegłę". Ciąg dalszy nastąpi ….

W komentarzach pod postem obudzeni ludzie wstawiają zdjęcia takich samych cegieł. Twierdzą, że "dostali je za darmo":

Tylko moja cegła jest w dużo lepszym stanie... ale sytuacja zaiste przykra i ten dom aukcyjny oszukał klienta:

Post skomentował także prawdziwy autor pracy:

Cegły wykonałem razem z Jackiem Wielebskim na zlecenie IKM. Powstało ok. 200 cegieł. Były prezentem dla ludzi zaangażowanych w tworzenie kolekcji malarstwa monumentalnego na Zaspie. Kiepska sprawa z tą aukcją!

W oficjalnym oświadczeniu Desa przyznała, że zamieszczenie nazwiska artysty w katalogu było wynikiem pomyłki jednego z pracowników:

- Prawidłowe określanie atrybucji wystawianych przez nas obiektów na aukcjach oraz ich autentyczność zawsze była i jest naszym największym priorytetem. W związku z czym w przeszłości wypracowaliśmy szereg standardów postępowania i procedur, które chronią nas przed tego typu sytuacjami. Sytuacja w której się znaleźliśmy zdarzyła nam się po raz pierwszy i była wynikiem niedopatrzenia jednego z naszych pracowników, w stosunku do którego zostały wyciągnięte konsekwencje. Zarząd firmy stworzył dodatkowe procedury kontrolne i weryfikacyjne, które uniemożliwią powtórzenie się takiej sytuacji w przyszłości. Nabywca obiektu został przez nas poinformowany o zaistniałej sytuacji i ma podjąć decyzję, czy w tej sytuacji będzie chciał odstąpić od transakcji.

Więcej o: