Wydarzenie roku na polskim rynku sztuki. Portret Tamary Łempickiej po raz pierwszy na aukcji w Polsce - wart nawet 6 mln zł

Po raz pierwszy wybitny, wart nawet 6 mln złotych obraz autorstwa Tamary Łempickiej, najdroższego polskiego artysty w historii i trzeciej najdroższej artystki na świecie, pojawi się na aukcji w Polsce. Do tej pory dzieła tej klasy nie były pokazywane w kraju.

"Czytająca" z około 1951 roku to dzieło, które zostanie niedługo zlicytowane podczas aukcji online. Bywalcy nowojorskiego salonu Łempickiej uznawali dzieło za jej krypto-autoportret. Przedmioty zgromadzone na obrazie wokół pogrążonej w lekturze dziewczyny dokładnie odzwierciedlają wyposażenie mieszkania artystki – charakterystyczny kinkiet z lustrem, masywny mahoniowy kabinet i krzesła z cytrynową tapicerką. Wartość dzieła szacowana jest nawet na 6 mln zł.

Tamara Łempicka ceniona na świecie, teraz licytacja w Polsce

Historia zapamiętała Tamarę Łempicką jako charyzmatyczną Królową Art Déco. Gdziekolwiek się nie pojawiła, dawała o sobie znać temperamentem i niewyparzonym językiem. Znana była z kokainowych maratonów i sesji malarskich z nagimi modelkami, z których część zostawała jej kochankami. Jej prace mają w swoich kolekcjach takie gwiazdy jak Madonna, Barbra Streisand czy Jack Nicholson.

Rekordowa cena za jej obraz wynosi 82 mln zł - tyle zapłacił kupiec w tym roku na aukcji w Christie’s za "Portret Marjorie Ferry" z 1932 roku. Pierwszy pokaz pracy Łempickiej przed polską aukcją odbędzie się 1 grudnia. Obok jej dzieła zobaczyć można będzie również m.in. uważane przez dekady za zaginione prace Juliusza Kossaka i Artura Grottgera czy pokazywane w Polsce po raz pierwszy obrazy Tadeusza Makowskiego i Bolesława Cybisa. 10 grudnia zostaną zlicytowane w DESA Unicum.  

Łempicka urodziła się 16 maja 1898 w Warszawie. W Polsce znajduje się kilkanaście jej obrazów - można je oglądać m.in. w kolekcji muzeum Villa la Fleur. Zmarła w 18 marca 1980 w Cuernavaca w Meksyku.

<<Reklama>> Książka o artystce dostępna jest w formie e-booka w Publio.pl >>

Zobacz wideo Brytyjska rodzina królewska powraca, ale to nie jest jedyna nowość
Więcej o: