W ciągu ostatnich 50 lat z naszej planety bezpowrotnie zniknęło aż 60 proc. gatunków dzikich zwierząt. Naukowcy w swoich raportach potwierdzają, że to ostatnia szansa, aby zatrzymać tę niepokojącą tendencję spadkową. Joel Sartore, wielokrotnie nagradzany fotograf National Geographic, zdecydował się działać. Poprzez swoją niecodzienną pracę stara się wzbudzić wrażliwość względem istot, o których przetrwanie powinniśmy wspólnie dbać tak, jak o swoje.
Tak powstał niezwykły projekt Photo Ark, w ramach którego Joel pracuje nad największą na świecie kolekcją studyjnych zdjęć zagrożonych wyginięciem gatunków zwierząt. Misją tego projektu jest inspirowanie do ich ochrony i ratowania naturalnych siedlisk, a także apel o naprawienie szkód, jakie zostały wyrządzone do tej pory. Fotograf wierzy, że patrząc tym niezwykłym stworzeniom w oczy, zaczynamy czuć i rozumieć potrzebę troski o nie. Natomiast ratując je, póki jeszcze mamy na to czas, ocalamy także siebie.
Wśród sfotografowanych zwierząt jest m.in. pantera florydzka o imieniu Lucy z zoo Lowry Park w Tampie na Florydzie. Jej gatunek jest zagrożony, m.in. utratą siedlisk i ich fragmentacją oraz kłusownictwem. Zgodnie z szacunkami The National Wildlife Federation na wolności żyje obecnie ok. 130 pum florydzkich.
Zdjęcie ANI019-00271 z kolekcji Photo Ark Joel Sartore (mat. prom. - National Geographic)
Sartore uchwycił też np. uwielbiane przez wszystkich koale. Dla fotografa pozowały matka koala - Augustine, ze swoimi młodymi: Gusem i Rupertem, w australijskim ZOO Wildlife Hospital. Obecne zagrożenia dla tego gatunku obejmują niszczenie, fragmentację i modyfikację ich naturalnych siedlisk, suszę, pożary buszu i choroby. Po fali pożarów, jakie nawiedziły w ostatnich latach Australię, naukowcy ostrzegają, że jeśli nie zostaną podjęte natychmiastowe działania, koale mogą wyginąć do 2050 roku.
Zdjęcie ANI088-00018 z kolekcji Photo Ark Joel Sartore (mat. prom. - National Geographic)
W kolekcji znajduje się też fotografia wiewiórkowatej małpki saimiri z Ameryki Środkowej. Sartore zrobił zdjęcie samca w Summit Municipal Park w Gamboa w Panamie. Eksperci szacują, że na świecie pozostało od 1300 do 1800 przedstawicieli tego gatunku. Zagrożeniem jest dla niego utrata siedlisk z powodu rolnictwa i wyrębu drzew.
Zdjęcie ANI040-00500 z kolekcji Photo Ark Joel Sartore (mat. prom. - National Geographic)
W premierowej serii "Photo Ark 2" w National Geographic Wild - od 12 lutego w każdy piątek o godz. 18.00 - można śledzić kulisy powstania tych wyjątkowych fotografii. Sartore, kierowany misją ratowania zwierząt zagrożonych wyginięciem, odwiedza Amazonię i Indonezję. Jego praca, choć pasjonująca, jest także pełna niebezpieczeństw i wymaga od ekipy wielkiego poświęcenia. Dla realizacji tego ważnego projektu warto jednak podjąć ryzyko, aby osiągnąć wyższy cel, jakim jest ratowanie światowej fauny przed wyginięciem.