Wiceminister kultury Jarosław Sellin był Gościem Rozmowy Dnia Radia Wrocław. Poruszył tam m.in. temat zarobków polskich artystów.
Jarosław Sellin zwrócił uwagę na to, że sytuacja materialna polskich artystów nie jest uregulowana systemowo. - Artysta to ten, który przede wszystkim swoje dochody czerpie z działalności artystycznej, ze sprzedaży swoich tworów artystycznych. Mamy takich ludzi niewielu w Polsce. To jest około 60 tysięcy. Okazało się z badań, które przeprowadziliśmy, że 60 proc. z nich żyje poniżej średniej krajowej, 30 proc. poniżej płacy minimalnej, tylko o siedmiu proc. można powiedzieć, że to są ludzie zamożni, których na ogół widzimy w kolorowych gazetach, często określamy celebrytami itd. Ale to jest garstka - powiedział w rozmowie z Radiem Wrocław.
Wiceminister zwrócił uwagę, że większość z polskich artystów żyje biednie, a nawet ubogo. - Bardzo często ich status zawodowy jest taki, że nie mają możliwości odkładania istotnych składek na ubezpieczenie zdrowotne i emerytalne - mówił. Wyjaśnił, że jest to sytuacja niedopuszczalna. Jego zdaniem ludzie, którzy tworzą polską kulturę w jesieni swojego życia, nie mogą tak "biedować, żeby nie mieć ubezpieczeń zdrowotnych i emerytalnych". Ministerstwo chce zatem wprowadzić ustawę, która pomoże w uregulowaniu uprawień zawodowego artysty.
Na antenie radia powiedział, że nie ma obowiązku uzyskiwania statusu artysty zawodowego, by uprawiać działalność artystyczną. Jeżeli jednak ktoś chce, żeby państwo mu pomogło w odkładaniu składki zdrowotnej czy emerytalnej, to należy taki status uzyskać. Można zrobić to poprzez wykazanie, że "ukończyło się uczelnię wyższą, dyplom artystycznej uczelni wyższej, albo poprzez wskazanie, że dorobek artystyczny konkretnego artysty jest ceniony przez reprezentatywne stowarzyszenie artystyczne, albo związek twórczy, który akurat do danej działalności artystycznej jest przypisany".
Nie trzeba więc mieć wykształcenia wyższego, żeby uzyskać potrzebny status. Jak stwierdził Jarosław Sellin, można być amatorem, tworzącym wybitne dzieła, a wówczas stowarzyszenie artystyczne wyda odpowiedni certyfikat o tym, że jest się zawodowym artystą.