W niedzielę 12 września rozpoczęło się owijanie paryskiego Łuku Triumfalnego srebrzystoniebieskim materiałem - podaje Reuters. To instalacja projektu zmarłego w ubiegłym roku artysty znanego jako Christo. Koszt jej realizacji wynosi około 14 milionów euro. Jej finansowaniem z własnych środków zajmuje się Estate of Christo V. Javacheff.
)
Łuk Triumfalny w końcu opakowany. Marzenie Christo ziściło się w rok po jego śmierci
Instalacja "L'Arc de Triomphe, Wrapped", bo tak nazywa się dzieło, została wyobrażona przez bułgarsko-amerykańskiego artystę i jego żonę w 1961 roku. Teraz do życia powołał ją bratanek zmarłego w 2020 roku twórcy, Vladimir Javacheff.
- Największym wyzwaniem dla mnie jest to, że nie ma tutaj Christo. Brakuje mi jego entuzjazmu, krytyki, energii i wszystkich tych rzeczy. To jest dla mnie naprawdę największym wyzwaniem - powiedział agencji. W rozmowie z BBC Javacheff przyznał natomiast, że wizja opakowania paryskiej budowli była "marzeniem całego życia Christo" i jego żony, Jeanne-Claude.
)
Christo marzył o instalacji z Łukiem Triumfalnym od lat. Wcześniej "opakował" Pont Neuf i Reichstag
Do pokrycia budowli materiałem wykorzystano 25 tys. metrów kwadratowych nadającego się do recyklingu polipropylenu oraz trzy tys. metrów czerwonej liny. Instalację będzie można oglądać przez 16 dni - od 18 września do 3 października tego roku.
W 1958 roku Christo poznał swoją przyszłą żonę Jeanne-Claude. Trzy lata później para zajęła się tworzeniem prac w przestrzeni publicznej. Gdy artysta przybył do Paryża, wynajął pokój w pobliżu Łuku Triumfalnego. Od tej pory nieustannie myślał o realizacji instalacji z jego udziałem. W 1962 wykonał nawet fotomontaż ukazujący owiniętą budowlę. W latach 80. artysta "opakował" natomiast paryski most Pont Neuf, a w 90. budynek Reichstagu w Berlinie.
