Za czym kolejka ta stoi? Po "Dziady", po "Dziady", po "Dziady". Uczniowie nie posłuchali Barbary Nowak

Małopolska kurator oświaty i minister kultury odradzają szkołom wyjścia na "Dziady" w Teatrze Słowackiego. W efekcie nie ma rezygnacji, a lista rezerwowa się wydłuża. - Zainteresowanie spektaklem jest teraz o wiele większe niż było - mówi w rozmowie portalem Jagoda Ludwikowska z Teatru Słowackiego.

Krytycznie wobec nowej interpretacji "Dziadów" wypowiedziała się Barbara Nowak, małopolska kuratorka oświaty. Wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że "spektakl zawiera interpretacje nieadekwatne i szkodliwe dla dzieci i uczniów, które nie wpisują się w cele systemu oświaty określone w art. 1 pkt 1-3 Prawa Oświatowego". W dalszej części wypowiedzi podkreśla, że kuratorium "zdecydowanie odradza organizowanie przez szkoły wyjść dzieci i młodzieży na ten spektakl".

Zobacz wideo Minister Gliński chce zmieniać hymn. Kosiniak-Kamysz: Nie popieram

Zaniepokojenie spektaklem wyraził w środę także minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. 

- Niepokoją wszelkie takie działania, która są kontrowersyjne w sztuce i przekraczają granice tej akceptowalnej kontrowersji - mówił.

Więcej najnowszych informacji z kraju przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

"Dziady" są hitem. "Zainteresowanie dużo większe", kolejki przed wejściem

Okazuje się, że apel małopolskiej kurator przyniósł efekt odwrotny od zamierzonego - podaje portal lovekraków.pl. - Już wcześniej mieliśmy bilety wyprzedane na spektakle grane do końca roku. Zainteresowanie spektaklem jest teraz o wiele większe, niż było. Spektakle na styczeń i luty już są prawie wyprzedane, zostały tylko pojedyncze miejsca - mówi w rozmowie portalem Jagoda Ludwikowska z Teatru Słowackiego.

W środę pokaz spektaklu dla szkół spotkał się z ogromnym zainteresowaniem. Ponad 300-osobową widownię wypełnili w większości uczniowie szkół średnich wraz z nauczycielami. 

Lista rezerwowa szkół, które chcą "Dziady" obejrzeć, również wciąż się powiększa.

Barbara Nowak odradza szkołom wyjścia na Barbara Nowak odradza szkołom wyjścia na "Dziady". "Szkodliwe"

Oświadczenie Teatru Słowackiego

"Dziady" - jak każde dzieło sztuki - poddawane były wielu twórczym interpretacjom, inscenizacje „Dziadów" zawsze korespondowały z czasami, w których były wystawiane. W tym wypadku reżyserka bardzo uważnie podeszła do lektury dzieła Mickiewicza i przefiltrowała je przez polską teraźniejszość. Nie dopisując nic autorowi, podążając za myślą jego i prof. Marii Janion, nie szukając prostych rozwiązań, łatwych diagnoz politycznych, czy tanich prowokacji - czytamy w oświadczeniu Teatru Słowackiego.

"W naszym mniemaniu powstał spektakl mądry, odważny, we wnikliwy sposób dialogujący zarówno z tekstem Mickiewicza, jak i z otaczającą nas rzeczywistością. Spektakl, z którego jesteśmy dumni" - czytamy w oświadczeniu.

Więcej o: