Na SXSW jak zwykle mieliśmy totalny gatunkowy przekrój muzyczny, jak Jack White, The Temper Trap, SBTRKT, Cristal Fighters, Skrillex, Mike Snow, Dry The River, Alabama Shakes, Kaiser Chiefs i wielu innych. Trudno opisać to muzyczne bogactwo, gdzie przez te kilka dni zaprezentowało się ponad 2 tysiące kapel w około 90 różnych klubach, na parkingach, kościołach, w hotelach, na ulicach. Muzyka jest tam dosłownie wszędzie. Ale jednym z większych wydarzeń był koncert amerykańskiej legendy rocka, Bruce'a Springsteen'a. Zresztą Springsteen dał nie tylko rewelacyjny koncert, ale także był głównym gościem konferencji. Opowiadał w ciepły i zabawny sposób o historii muzyki i o swoich własnych inspiracjach jak Elwis, James Brown czy Pete Seeger.
Innym ważnym wydarzeniem była premiera filmu - muzycznego dokumentu pt. Big Easy Express o niesamowitym turnee trzech zespołów Mumford & Sons, Old Crow Medicine Show i Edwarda Sharpe & Magnetic Zeros. Niespodzianką towarzyszącą premierze był oczywiście niesamowiy akustyczny koncert zespołów.
Polskę w tym roku na SXSW reprezentowała silna ekipa muzyczna w folkowym klimacie, jak "Paula i Karol", "Twilite", czy "Coldair". Młode, aczkolwiek już doświadczone zespoły po raz kolejny udowodniły, że mamy się czym chwalić. Paula i Karol pokazali teksańskiej publiczności materiał ze swojej drugiej płyty Whole Again, podczas kilku występów dla publiczności, managerów, dziennikarzy czy producentów. "To nasz pierwszy raz na SXSW. Energia Austin jest niesamowita" - mówi Karol, gitarzysta i wokalista zespołu. "Czuliśmy się trochę tak, jakbyśmy przywozili drzewo do lasu - nasza folkowa muzyka świetnie pasuje do teksańskiej atmosfery. Byliśmy zaskoczeni ciepłym przyjęciem" - dodaje.
Pierwszy raz na SXSW wystąpili też Coldair - projekt Tobiasza Bilińskiego, dla których będzie to pracowity rok, gdyż chłopaki przygotowują właśnie materiał na kolejną płytę. Wystąpią na kilku festiwalach nie tylko w Polsce (jak OFF Festiwal), ale i na świecie.
"SXSW to niesamowita przygoda. Tylu muzyków w jednym miejscu i czasie. Nie wiesz, co wybrać, o zobaczyć" - mówią członkowie zespołu.
SXSW to prawdziwa mekka współczesnej popkultury. To tu przyjeżdża się, żeby zobaczyć czym mogą żyć branże muzyczna, filmowa i interaktywna przez kolejne 12 miesięcy.
Obecność za rok obowiązkowa!