Arkadiusz Jakubik rozpoczął pracę nad swoim trzecim filmem, w którym zamierza opowiedzieć o wydarzeniach z Marca 1968 roku - zdradził Krzysztof Spór na swoim blogu.
Odtwórcą głównej roli ma być Jerzy Stuhr (''Seksmisja'', ''Kiler'', ''Kiler-ów 2-óch'', ''Kingsajz'', ''Pogoda na jutro'').
Przypominamy: Jerzy Stuhr: To był jeden z najtrudniejszych filmów w mojej karierze >>
- Temat nie jest najłatwiejszy, film nie jest komercyjny i nie jest łatwo zebrać na taką produkcję pieniądze – powiedział Jakubik w rozmowie z Krzysztofem Sporem.
Za gotowy już scenariusz odpowiadają Arkadiusz Jakubik i Tomek Kamiński.
- Historia rozgrywała będzie się na dwóch, niezależnych od siebie, płaszczyznach czasowych. Głównym bohaterem będzie mężczyzna, który powraca po latach do Polski, z której został wypędzony w wyniku wydarzeń marca 1968 roku. Z niewiadomych przyczyn żyjąc w naszych czasach, zaczyna on przenosić się w czasie do tamtych marcowych dni 68 roku i w czasie tych podróży poznajemy jego tajemnice - zdradza Spór.
Arkadiusz Jakubik znany głównie z bogatej kariery aktorskiej (''Drogówka'', ''Dom zły'', ''Wołyń'', ''Carte Blanche'') jest także scenarzystą i reżyserem. Ma na koncie dwa filmy: ''Prostą historię o miłości'' (2010) z Magdaleną Popławską i Rafałem Maćkowiakiem, za którą zdobył Złotego Lwa na Festiwalu Filmowym w Gdyni, a także ''Prostą historię o morderstwie'' z 2016 roku.