Oscary walczą o widzów. Ceremonia będzie krótsza. Wprowadzona zostanie też nowa kategoria

Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowych wprowadziła kilka ważnych zmian dotyczących ceremonii rozdania Oscarów. Wprowadzono nową kategorię, "Film popularny". Transmisja telewizyjna będzie natomiast krótsza.

Tegoroczna transmisja z gali rozdania Oscarów osiągnęła najniższy wynik oglądalności w historii. Wygląda na to, że Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej wzięła sobie ten fakt mocno do serca. Rada zarządzająca wysłała do członków Akademii list, w którym poinformowała o kilku istotnych zmianach.

Oscary. Nowa kategoria 

Najbardziej rewolucyjną decyzją rady jest nowa kategoria "Film popularny", która ma zadebiutować już na przyszłorocznej gali rozdania Oscarów. Kategoria ta skierowana jest dla tzw. wysokobudżetowych blockbusterów, tj. "Avengers" czy też "Mission: Impossible". Jak sugerują media, spowoduje to przyciągniecie nowych, znanych twarzy na galę, a także ich wiernych fanów przed telewizory.

Oscary. Krótsza ceremonia

Ponadto transmisja z gali wręczania Oscarów ma zostać skrócona. Rada jest "zdeterminowana, by stworzyć zajmujące, trzygodzinne show". W tym celu część nagród ma być wręczana podczas przerw reklamowych. Momenty triumfu zostaną zmontowane i wyświetlone w dalszej części telewizyjnego show. 

Oscary. Zmiana daty

Akademia ogłosiła również, że 92. gala rozdania Oscarów (czyli nie przyszłoroczna, a ta zaplanowana na rok 2020) odbędzie się nie 23, a 9 lutego. Jak sugerują zagraniczni eksperci, powodem tej decyzji jest najprawdopodobniej uniknięcie tzw. "zmęczenia materiału", jako że gala zwykle odbywała się "za późno", pod koniec sezonu nagród.

Zmiany w ceremonii rozdania Oscarów - reakcje internautów

W sieci już pojawiły się pierwsze komentarze na temat wprowadzonych przez Akademię Filmową zmian. 

Ja: Och, chciałabym, żeby zaprezentowali honorowe Oscary w transmisjach na żywo, tak jak kiedyś. Jeszcze dłuższy występ będzie w porządku.
Akademia: Pie**z się - napisała jedna z internautek.

Przyczepiono się także nowo wprowadzonej kategorii. 

Ktokolwiek o tym mówi: "LOL, kto się troszczy o Oscary. Pieprzyć to". Okej, ale pamiętajcie, że jedyną rzeczą, która nadal zachęca wytwórnie do finansowania filmów, które nie są kasowymi są... Oscary - dodaje kolejny. 

A wy co sądzicie o tych zmianach?

MM

Więcej o: