Kevin Hart, aktor znany przede wszystkim z licznych ról komediowych, jest jednym z poszkodowanych w niedzielnym wypadku samochodowym w Calabasas. Według informacji podawanych przez amerykańskie media życiu Harta nie zagraża niebezpieczeństwo, ale zarówno on, jak i kierowca samochodu pozostają pod opieką lekarzy.
Jak podaje portal stacji ABC7, w nocy 1 września Kevin Hart był jednym z dwóch pasażerów swojego zabytkowego samochodu Plymouth Barracuda - pojazd prowadził jego znajomy Jared Black. Do wypadku doszło około 00:45 czasu miejscowego w mieście Calabasas w stanie Kalifornia. Kierowca auta stracił nad nim kontrolę, przez co pojazd zjechał z drogi i stoczył się do rowu. W wyniku dachowania dwie osoby zostały uwięzione w środku.
Kalifornijska drogówka poinformowała ABC7, że Kevin Hart został przewieziony do szpitala z poważnymi obrażeniami kręgosłupa. Pod obserwacją specjalistów jest także kierowca Barracudy. Trzecia podróżująca z nimi osoba skarżyła się na bóle, ale nie trafiła do szpitala.
Nie są jeszcze znane konkretne przyczyny wypadku, ale ze wstępnych ustaleń policji wynika, że w grę nie wchodził alkohol ani narkotyki.
Słowa wsparcia dla Kevina Harta przekazali m.in. koledzy po fachu Terry Crews i Bryan Cranston. Gwiazdor "Breaking Bad" napisał:
Właśnie dowiedziałem się, że Kevin został dziś poszkodowany w wypadku samochodowym w Los Angeles. Wyślijmy mu wszyscy pozytywną energię i życzenia zdrowia. To dobry człowiek. Wracaj do zdrowia, bracie.
Kevina Harta niedługo będziemy mogli oglądać w filmie "Jumanji: Następny poziom". Aktor zasłynął ze swoich występów standupowych oraz ról w produkcjach takich jak "Ride Along", "Think Like a Man" czy "Get Hard".