W kwietniu Tomasz Karolak wydał oświadczenie, w którym podał, że Fundacja Garnizon Sztuki należąca do Grażyny Wolszczak przygotowywała "wrogie przejęcie" siedziby jego teatru. Z kolei Arek Krzywkowski, menedżer aktorki, w oświadczeniu nadesłanym Gazeta.pl stwierdził, że "to ZHP podjął decyzję o pozostawieniu tej przestrzeni dla działalności teatralnej i zaproponował Fundacji Garnizon Sztuki dalsze prowadzenie tego miejsca". Według najnowszych informacji Onetu klamka zapadła - od lipca z budynku przy ul. Konopnickiej 6 w Warszawie będzie korzystać spółka Prime Invest.
Na Onecie czytamy, że umowa między ZHP a spółką Prime Invest Grażyny Wolszczak oraz Joanny Glińskiej ma obowiązywać od 1 lipca 2020 roku. Jak podkreśliła w oświadczeniu rzeczniczka ZHP harcmistrzyni Martyna Kowacka, "nie bez znaczenia dla decyzji była dotychczasowa dynamika wywiązywania się przez spółkę Teatru IMKA z jej obowiązków".
Zgodnie z tym, co powiedział Gazeta.pl Arek Krzywkowski, ZHP został poinformowany przez Wolszczak i Glińską o zamiarze uhonorowania "wszystkich zobowiązań Teatru IMKA wobec innych zewnętrznych producentów dotyczących ustalonego repertuaru na jesień 2020 roku". Rzeczniczka ZHP zaznaczyła, że Związek "gotowy jest wziąć udział w ewentualnych uzgodnieniach pomiędzy stronami".
Wolszczak i Glińska oświadczyły w rozmowie z Onetem:
Warunki umowy objęte są tajemnicą handlową, w związku z tym nie możemy ujawnić jej postanowień. Nie wykluczamy nikogo i jesteśmy otwarte na każdą ciekawą współpracę i projekt. Gotowość współpracy z Tomaszem Karolakiem komunikowałyśmy na każdym etapie naszych kontaktów.
15 kwietnia Tomasz Karolak w oświadczeniu wyjawił, że z niedowierzaniem przyjął informację o tym, że goszcząca w Teatrze IMKA od 2015 roku Grażyna Wolszczak od kilku miesięcy podejmuje starania o przejęcie siedziby tego teatru. O sprawie on i współpracownicy dowiedzieli się w miesiącu, w którym IMKA obchodzi 10-lecie działalności, a w dodatku wszystkie placówki kulturalne walczą o przetrwanie. Karolak powiedział:
Grażyna Wolszczak, goszcząc na naszej scenie, znała problemy, z jakimi się borykaliśmy, ale też plany jubileuszowe na jesień, miała wiedzę o przyznaniu IMCE dotacji, co w żaden sposób nie przeszkodziło jej za naszymi plecami realizować bez poczucia przyzwoitości własne cele, sprowadzające się do wrogiego przejęcia naszej sceny. Trzeba podkreślić, że Teatr IMKA i prowadzona przez Grażynę Wolszczak fundacja to podmioty konkurencyjne, realizujące zbieżne cele statutowe. Dlatego jej działania związane z siedzibą Teatru IMKA wyczerpują znamiona czynu nieuczciwej konkurencji.
Karolak zarzucił aktorce i założycielce Garnizonu Sztuki to, że posłużyła się "kłamliwym argumentem", podczas negocjacji z zarządcą budynku, twierdząc, "że repertuar Teatru IMKA to de facto jej spektakle. Fakty są takie, że na 15 granych w Teatrze IMKA tytułów - Grażyna Wolszczak ma tylko trzy i tylko jeden gromadzi komplet widzów". Kilka dni temu poparcie dla Tomasza Karolaka wyraziła wiceminister kultury Wanda Zwinogrodzka w liście do Anny Nowosad, Naczelniczki Związku Harcerstwa Polskiego. Napisała:
Założony w 2010 r. Teatr IMKA jest jedną z najaktywniejszych i najbardziej rozpoznawalnych scen prywatnych w naszym kraju, istotnym miejscem na kulturalnej mapie Polski. Przygotowuje wartościowe spektakle we współpracy z uznanymi reżyserami i z udziałem wielu znakomitych artystów. W swojej działalności artystycznej uwzględnia zadania edukacyjne, regularnie realizując przedstawienia dla dzieci i młodzieży. Instytucja jest też beneficjentem Programów Ministra, które w konkursowym trybie dofinansowują wartościowe projekty artystyczne.