Debra Tate apeluje do gubernatora Kalifornii Gaina Newsoma, by odrzucił wniosek komisji. Jeśli by tego nie zrobił, Leslie Van Houten po blisko pięćdziesięciu latach wyszłaby na wolność.
W momencie, gdy bestialsko zamordowani zostali Rosemary i Leno LaBianca, dzisiaj 70-letnia Van Houten miała 19 lat - do morderstwa doszło dzień po tym, jak inni członkowie bandy Mansona wtargnęli do domu Sharon Tate i Romana Polańskiego. Zginęli wtedy będąca w dziewiątym miesiącu ciąży Tate oraz czwórka jej przyjaciół. Polski reżyser był wtedy w Londynie. W liście do gubernatora Debra Tate pisze m.in.
Z wypuszczeniem tych ludzi na wolność jest związane ogromne zagrożenie, ciągle aktualne i prawdziwe. Boję się, nie tylko o siebie czy rodziny ofiar, które mogą teraz stać się ich celem, ale także o całe społeczeństwo.
"Wiek nie ma znaczenia dla patopsychologii" - pisze. "Nie ma lekarstwa leczącego z socjopatii. Skłonność do popełnienia brutalnego przestępstwa nie ma daty ważności. Kryminaliści nie przechodzą na emeryturę" - dodaje siostra zamordowanej aktorki.
To już czwarta próba uzyskania zwolnienia warunkowego przez Van Houten. Gubernator Newsom już raz odmówił, wcześniej dwukrotnie zrobił to jego poprzednik.
Były w sekcie Mansona. Zdradziły szczegóły życia w morderczej "Rodzinie" >>
Charles Manson zaczął werbować ludzi do swojej sekty w 1967 roku, gdy miał 30 lat i już kilkakrotnie był skazany za kradzieże i wyłudzenia. Większość członków to były kobiety. Banda miała swoją siedzibę w Spahn Ranch niedaleko Kalifornii. Tam Manson podawał swoim wyznawcom narkotyki, organizował orgie i prowadził wykłady, w trakcie których straszył wyznawców końcem świata.
Manson: Jak myślicie, co by się stało, gdybym kiedyś w końcu wyszedł na wolność? >
W 1970 roku Manson został skazany na śmierć, jednak ten wyrok po zmianie prawa stanowego zamieniono na dożywocie. Zmarł w 2017 roku w szpitalu, w którym spędził kilka dni, w trakcie odsiadywania tego wyroku. Miał 83 lata.
20 lat badał sprawę zabójstwa Sharon Tate. Znalazł setki nieścisłości w raportach policyjnych >>