Marcin Dorociński niczym Keanu Reeves i Rutger Hauer. Aktor pojawił się w zwiastunie "Medium"
Nie ma najmniejszych wątpliwości, że Marcin Dorociński to jeden z najlepszych polskich aktorów i jego talent powinien być doceniony także za granicą. O to będzie teraz na pewno łatwiej, skoro "Gambit królowej" z jego udziałem okazał się najchętniej oglądanym miniserialem w historii platformy Netflix. A już niedługo docenić go będą mieli okazję także gracze. Już można zobaczyć zwiastun "Medium" studia Bloober Team z postacią na nim wzorowaną.
Marcin Dorociński niczym Keanu Reeves. Zwiastun "Medium"
Wiadomość o tym, że Marcin Dorociński pojawi się w grze "Medium" wywołała u członków naszej redakcji podobny entuzjazm, co widok Keanu Reevesa w "Cyberpunku 2077". Słysząc o udziale aktora w projekcie, w pierwszej chwili można było przecież pomyśleć o dubbingu. Tymczasem w grze pojawi się postać wzorowana na aktorze! Została przedstawiona w poniższym zwiastunie:
"Medium" to gra, w której gracz będzie się wcielać w Medium, a jego zadaniem będzie rozwiązanie mrocznej tajemnicy. By pozbierać wszystkie fragmenty mrocznej zagadki, eksplorować trzeba będzie świat realny oraz świat duchów. Do tego trzeba będzie też przeżyć niespodziewane starcia z Maw - potworem zrodzonym z przerażającej tragedii.
Twórcy zapewniają, że już niedługo dowiemy się więcej o bohaterze, który zyskał twarz Marcina Dorocińskiego: "Tajemnica Medium jest dużo bardziej skomplikowana, niż się wydaje. Nowy bohater wzorowany na polskim aktorze Marcinie Dorocińskim wkracza na scenę i podbiją stawkę - jego imię poznacie, kiedy nadejdzie na to odpowiednia chwila. Tymczasem okazuje się, że w mroku czai się więcej krwiożerczych potworów niż Maw". Tymczasem studio poza zwiastunem pokazało też zdjęcie ze specjalnych sesji nagraniowych Marcina Dorocińskiego, na podstawie których tworzono później postać. Premiera gry została zapowiedziana na 28 stycznia 2021 roku.
"Medium" to gra od Bloober Team, polskiego studia specjalizującego się w tworzeniu horrorów "jakich nikt inny w branży nie robi". To właśnie oni stworzyli popularne tytuły takie jak "Layers of Fear" czy "Observer" - do współpracy przy tym drugim tytule studio zaprosiło legendarnego Rutgera Hauera, który za sprawą roli w legendarnym "Łowcy androidów" jest zakorzeniony w uniwersum Cyberpunka. Nie bez powodu też Bloober Team otrzymało w 2018 roku "Paszport Polityki" za dokonania w dziedzinie kultury cyfrowej.
-
HBO GO - lista nowości na maj 2021. Na widzów czeka kilka wielkich hitów
-
Po co dziki croissant przybył do Krakowa? Stephen King odpowiada: Żąda ziemskich kobiet
-
Nikt nie wie, jak zginęła. Od ognia, wody czy kuli. Po Geli Seksztajn zostały jej prace, kilka zdjęć i dokumentów
-
Rada programowa odrzuciła ramówkę Trójki. Przeciwny był nawet Marek Suski
-
"New Amsterdam" - 3 sezon. Kiedy obejrzymy nowe odcinki serialu w Polsce? [Obsada]
- "Szybcy i wściekli 9" - kiedy premiera? Na początek Chiny
- 12 pytań z polskich teleturniejów. Na ile z nich odpowiesz?
- Kiedy Lucyfer wreszcie powie słowo na "k"? I kto stoi za zatrzymaniem czasu?
- "Gwiazdeczki" film z 2020 roku - gdzie obejrzeć?
- "Władca Pierścieni" najdroższym serialem w historii. Jeszcze przed premierą pobił swój własny rekord