Maciej Orłoś zebrał już 25 tysięcy złotych na realizację programu "W Telegraficznym Skrócie" dzięki czemu będzie mógł spotykać się z widzami dwa razy w tygodniu. Dziennikarz nie ukrywa, że docelowo chciałby wrócić do praktykowanej przez lata rutyny "Być może to pierwszy krok podróży, dzięki której będziemy widywać się codziennie o 17:00" - pisze w opisie zbiórki.
"W Telegraficznym Skrócie" nie jest klasycznym programem informacyjnym. Jak pisze sam Orłoś w opisie zbiórki na Patronite, "to subiektywny przegląd wydarzeń. Słowo 'subiektywny' jest tu ważne, bo to jest mój autorski wybór zdarzeń, tematów, o których chcę powiedzieć, i które chcę - w sposób autorski - skomentować" - podkreśla. I nie ukrywa, że to nawiązanie do formatu, w którym dobrze się czuje: "Jest natomiast niewątpliwie nawiązaniem do formuły programu, który prowadziłem przez 25 lat, czyli krótko, zwięźle i z przymrużeniem oka". Widzowie łącznie wpłacili już na ten cel 26 460 zł.
Do tej pory Maciej Orłoś na platformie Patronite zdobył 278 patronów, którzy łącznie zadeklarowali miesięczne wpłaty na poziomie 6 465 zł. I to był pierwszy cel zbiórki - ta gwarantowana kwota regularnych wpłat od sponsorów oznacza, że dziennikarz będzie mógł tworzyć dwa materiały tygodniowo.
Kolejnym krokiem w dalszym rozwoju formatu jest uzyskanie gwarancji wpłat 15 tys. miesięcznie. Dzięki temu w programie pojawią się autorskie materiały reporterskie. Orłoś chciałby nawiązać współpracę z różnymi reporterami, którzy będą mogli prowadzić miniśledztwa dziennikarskie, przeprowadzać sondy uliczne czy konfrontacje z bohaterami materiałów. To też pozwoliłoby na zatrudnienie osobnego researchera, dodatkowego sprzętu i stworzenie nowych formatów.
W rozmowie z Wirtualnymi Mediami Maciej Orłoś komentuje:
Jak ktoś słusznie powiedział, jedyna stała rzecz w życiu to zmiana. Trzy lata temu nie wyobrażałem sobie życia bez telewizji. Teraz nie wyobrażam sobie, że mógłbym nie mieć kanału na YouTube.
"W Telegraficznym Skrócie" można oglądać w niedziele i czwartki na youtube'owym kanale Macieja Orłosia, a także jego profilu na Facebooku. Do tej pory średnia oglądalność każdego odcinka to około 100 tys. wyświetleń, a sam kanał ma 74 tys. subskrybentów.
Maciej Orłoś od 1991 do 2016 roku prowadził "Teleexpress". Wśród jego dokonań (kończył Akademię Teatralną) można wymienić też m.in. seriale "Pogranicze w ogniu" i "Złotopolscy" i wiele mniejszych ról filmowych. Orłoś napisał też kilka książek dla dzieci.