Polska Agencja Prasowa w 2020 roku miała 50,4 mln złotych przychodów, ale zanotowała też 4,7 mln zł straty. W roku 2021 dostała z budżetu wsparcie w wysokości 12 mln zł - ta suma znacząco wzrośnie w przyszłym roku.
PAP dostaje dotację o połowę wyższą niż rok temu
Projekt ustawy budżetowej trafił do Parlamentu - jak donoszą Wirtualne Media i press.pl, w dokumencie można znaleźć informację o zwiększonych dotacjach dla Polskiej Agencji Prasowej, TVP oraz Polskiego Radia.
>>>Więcej informacji na stronie Gazeta.pl<<<
PAP ma otrzymać w 2022 roku 18 mln złotych - to 6 mln więcej niż w bieżącym roku. Przypomnijmy, że w ramach afery mailowej wyciekły domniemane wiadomości ze skrzynki szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka. Tematem korespondencji z 2018 roku pomiędzy Dworczykiem i premierem Morawieckim, Dworczykiem i Zbigniewem Jagiełłą (były prezes PKO BP) oraz pomiędzy Dworczykiem, Jagiełłą i prezesem zarządu PAP Wojciechem Surmaczem, było m.in. utworzenie anglojęzycznej wersji Polskiej Agencji Prasowej. Takich doniesień było więcej - piasno m.in. o rzekomej rozmowie, w której premier Morawiecki miał instruować Surmacza w sprawie wywiadu z Andrzejem Dudą. Wiadomość do prezesa PAP miała brzmieć następująco:
Wojtek - czy mógłbyś dać jakiegoś sprytnego dziennikarza, aby przeprowadził bardzo pilnie wywiad z panem prezydentem ws. Funduszu - narracja jest gotowa, tylko trzeba ładnie to wszystko ująć i po przecinać pytaniami. Oczywiście przeprowadzić albo przeprowadzić.
Premier miał także proponować, że sam w krótszym wywiadzie "doprecyzuje" informacje o funduszu. Surmacz miał odpisać "Działamy", a wywiad ukazał się jeszcze tego samego dnia.
Prezes PAP nie chciał potem komentować sprawy. Potem zresztą złożył zawiadomienie do prokuratury w związku z innym, rzekomym wątkiem ujawnionym w ramach tzw. afery mailowej (dotyczącym domniemanej rozmowy ówczesnego szefa PKO BP z Michałem Dworczykiem w sprawie utworzenia anglojęzycznej wersji portalu PAP). - Złożyłem wniosek o ściganie wraz z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez anonimowego sprawcę, polegającego m.in. na kierowaniu gróźb karalnych, wywoływania poczucia zagrożenia, podżegania do nienawiści i agresji wobec mnie oraz Polskiej Agencji Prasowej - informował.
TVP dostanie 2 miliardy zł
Omawiany przez media projekt ustawy budżetowej na 2022 rok zakłada także, że w przyszłym roku media publiczne dostaną rekompensatę abonamentową o 45 mln wyższą niż ta, którą otrzymały w bieżącym roku. Ma ona wynosić 1,99 mld złotych. W opublikowanym niedawno pokontrolnym raporcie NIK można przeczytać, że przez ostatnich sześć lat budżet TVP opiera się głównie na corocznych rekompensatach z budżetu. Od 2017 do 2020 roku ich łączna suma do 3,7 mld zł. W 2019 roku publiczne media dostały 1,26 mld, a w roku 2020 było to już 1,95 mld.
