Piękny gest Litwy dla Polaków. W końcu można legalnie zmienić nazwisko

Od początku maja na Litwie obowiązuje ustawa o pisowni nazwisk nielitewskich w oficjalnych dokumentach państwowych. Litewska minister sprawiedliwości Ewelina Dobrowolska w wywiadzie dla Polskiego Radia zaznaczyła, jak ważne są to przepisy dla polskiej mniejszości na Litwie.

Ewelina Dobrowolska przypomniała, że dotychczas, jeśli ktoś chciał i spełniał odpowiednie wymagania, to mógł zmienić swoje nazwisko w oficjalnych dokumentach tylko na drodze sądowej. "Mówimy tu o dwóch grupach mieszkańców. Jedna z nich to rodziny mieszane, w których Litwinka wyszła na przykład za obywatela Polski i ich dzieci; a druga - mniejszości narodowe, w tym Polacy, którzy są obywatelami Litwy" - powiedziała szefowa litewskiego resortu sprawiedliwości.

Zobacz wideo Trudne partnerstwo Polski i Litwy

Piękny gest Litwy. Kończy długi spór o polskie nazwiska 

Jak dodała, od początku miesiąca litewscy Polacy nie muszą okazywać dodatkowych dokumentów, takich jak akt stanu cywilnego dziadków czy pradziadków, którzy przed wojną byli obywatelami II Rzeczpospolitej. "Ustawa przewiduje, że Polakom wystarczy wpis o polskiej narodowości w litewskim rejestrze danych" - podkreśliła Dobrowolska.

Więcej informacji ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Procedura zmiany nazwiska jest prosta. Wystarczy zgłosić się do urzędu metrykacyjnego lub wypełnić odpowiednią ankietę w internecie. Tak też zrobiła minister sprawiedliwości Litwy, która też jest litewską Polką. Jej imię i nazwisko pisane są w oficjalnych dokumentach przez literę "v". "Wypełniłam prośbę i czekam, ale jestem pewna, że je otrzymam pozytywną decyzję" - zwróciła uwagę.

Kwestia ta była omawiana w litewskim parlamencie od 30 lat i wzbudzała wiele kontrowersji w stosunkach polsko-litewskich. Przez wiele lat nielitewskie nazwiska zapisywane były w dokumentach w wersji litewskiej. Polacy mieszkający w Litwie długo domagali się możliwości zapisywania oryginalnej formy nazwisk w dokumentach, podobne postulaty miały Litwinki, które zawarły związki małżeńskie z obcokrajowcami. Wprowadzeniu bardziej liberalnych zasad sprzeciwiały się jednak środowiska polityków i obywateli przekonanych o tym, że wprowadzenie oryginalnej pisowni zagranicznych nazwisk zagrozi statusowi urzędowego języka.

Ustawa przyjęta przez litewski parlament w styczniu zezwala na korzystanie z liter "w", "q" i "x", których nie ma w litewskim alfabecie, dwuznaków - takich jak "sz" i "rz" oraz poprawnego zapisu imion takich jak "Anna", które obecnie zapisywane jest jako "Ana". Niemniej wyklucza możliwość używania znaków diakrytycznych takich jak "ł", "ś" i "ć".

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.

Więcej o: