Poprawnie jest "w Ukrainie" czy "na Ukrainie"? Rada Języka Polskiego rozwiązuje długi spór

Od czasu rosyjskiej napaści na Ukrainę coraz bardziej spornym tematem jest kwestia właściwego użycia przyimków z nazwą państwa Ukraina. Rada Języka Polskiego otrzymała tyle pytań i wniosków na ten temat, że postanowiła wydać oficjalne oświadczenie. Bo choć mamy do czynienia z przypadkiem, w którym obie wersje - "na" oraz "w/do" - są poprawne, to lepiej jest przyjąć bardziej nowoczesne podejście.
Zobacz wideo Zanim zacznie się OFF Festival, już będą nietypowe koncerty. M.in. w kościele i willi Wojciecha Kilara

"Lepiej pisać o wojnie w Ukrainie niż na Ukrainie, choć druga wersja też nie jest niepoprawna" - czytamy w opinii opublikowanej na stronie Rady Języka Polskiego. Specjaliści podkreślają, że zwyczaj używania przyimków "na" i "do" razem z nazwami sąsiadujących z Polską państw ukształtował się "bardzo dawno".

Zobacz wideo Piotr Adamczyk, czyli Chopin, papież i Dresowa Mafia. Co dalej? [Popkultura Extra]

Pisać "w Ukrainie" czy "na Ukrainie"? "Relikt dawnej rzeczywistości"

Zwolennicy używania formy "na Ukrainie" często utrzymują, że to jedyna poprawna wersja, która w dodatku jest ugruntowana historycznie i ma długą tradycję. Przeciwnicy argumentują, że brzmi to lekceważąco i niesie mniejszy ładunek szacunku dla opisywanej nacji - skoro mówi się "we Francji", "w Szwajcarii", czemu mamy mówić "na Słowacji" czy "na Ukrainie"?

Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Rada Języka Polskiego w swoim oświadczeniu podkreśla, że zwyczaj łączenia przyimków "na" i "do" z nazwami poszczególnych państw sąsiedzkich ukształtował się w Polsce "bardzo dawno temu, kiedy zupełnie inne były granice państw oraz poczucie wspólnoty państwowej czy dynastycznej. Stanowi on relikt dawnej rzeczywistości" - zaznaczają naukowcy i dodają, że pisanie "na Ukrainie", "na Litwie" czy "na Słowacji" nie jest "przejawem kwestionowania suwerenności" państwa takich jak Ukraina, Łotwa, Litwa, Białoruś, Słowacja czy Węgry. Nie jest to także błąd językowy, ale dyskusja na ten temat trwa już od dziesięcioleci, a w ostatnich latach widać bardzo dobrze coraz większą zmianę podejścia. Językoznawcy zaznaczają, że w przypadku zwyczajów językowych najważniejsze jest to, jak "odbierają go ludzie, których on dotyczy".

Dlatego też Rada Języka Polskiego zaleca:

Biorąc pod uwagę szczególną sytuację i szczególne odczucia naszych ukraińskich przyjaciół, którzy wyrażenia na Ukrainie, na Ukrainę często odbierają jako przejaw traktowania ich państwa jako niesuwerennego, Rada Języka Polskiego zachęca do szerokiego stosowania składni w Ukrainie i do Ukrainy i nie uznaje składni z na za jedyną poprawną (jak można przeczytać w drukowanych wydawnictwach poprawnościowych).

"Przyimki w oraz do są zalecane szczególnie w języku publicznym (urzędowym, prasowym) i w tych kontekstach, w których moglibyśmy zastąpić słowo Ukraina wyrażeniem państwo ukraińskie. Piszmy więc wizyta prezydenta w Ukrainie, a nie na Ukrainie. Lepiej pisać o wojnie w Ukrainie niż na Ukrainie, choć druga wersja też nie jest niepoprawna" - czytamy dalej. Połączenia "do Ukrainy" i "w Ukrainie" szczególnie ich zdaniem powinny się pojawiać w tekstach oficjalnych. Konsekwentnie ta sama ewolucja dotyczy także nazw Białoruś, Litwa, Łotwa, Słowacja i Węgry.

"Jednocześnie prosimy naszych ukraińskich przyjaciół oraz wszystkich zwolenników rewolucyjnych zmian, by uszanowali zwyczaje językowe tych Polaków, którzy będą mówić na Ukrainie. Nie wyrażają w ten sposób lekceważenia (...) Zmiany w języku zachodzą powoli, nie tylko w polszczyźnie" - apelują także do Ukraińców.

Jeszcze na początku 2022 roku prof. Bralczyk w rozmowie z Radiem ZET zaznaczał, że w przypadku wykorzystywanego przyimka w odniesieniu do Ukrainy "nie możemy mówić o poprawności". - To jest sprawa zmienna. W przypadku Ukrainy starsi ludzie pewnie będą mówili "na Ukrainie", tak jak ja mówię, ale jestem za tym, żeby młodzież mówiła już "w Ukrainie" - powiedział, zaznaczając, że "Polacy, ale także Ukraińcy, którzy znają język polski, uważają, że z przyimkiem 'na' łączą się nazwy regionów, a nie państwa, dlatego też niektórym to przeszkadza". 

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.  

Więcej o: