Był gwiazdą ZSRR, a potem sprzeciwił się Putinowi. Wachtang Kikabidze nie żyje

W wieku 84 lat zmarł gwiazdor gruziński aktor i wokalista Wachtang Kikabidze. Swoją największą popularność zdobył w ZSRR, jednak od 2008 roku nie występuje w Rosji. Sprzeciwił się Putinowi, kiedy ten najechał na jego ojczyznę.

Wachtang Kikabidze nie żyje. Gruziński artysta estradowy był znany pod pseudonimem Buba. Działał przez lata jako aktor, piosenkarz, autor piosenek, pisarz, producent, scenarzysta, a nawet był aktywny politycznie. Miał 84 lata.

Zobacz wideo 1983 był wyjątkowym rokiem dla muzyki [MUSIMY O TYM POGADAĆ]

Wachtang Kikabidze nie żyje. Artysta miał 84 lata

Jak podaje portal e-teatr.pl, o śmierci twórcy poinformowała gruzińska telewizja Mtawari Archi. Artysta zdobył największą popularność dzięki rolom w filmach Georgija Danelii, radzieckiego reżysera.

Najpopularniejszą rolą zmarłego aktora była tytułowa kreacja w kultowej komedii "Mimino". Kikabidze zagrał w produkcji pilota niewielkiego śmigłowca, który przewozi pocztę, zwierzęta oraz pasażerów między gruzińskimi wioskami. Jego marzeniem jest jednak praca w międzynarodowych liniach lotniczych. Mężczyzna wyrusza do Moskwy, licząc na pomoc znajomych i spełnienie marzeń o sterowaniu nowoczesnego odrzutowca.

Był gwiazdą ZSRR, a potem sprzeciwił się Putinowi. Wachtang Kikabidze nie żyje

Kikabidze zadebiutował w 1966 roku, w trakcie kariery zagrał w ponad 20 filmach radzieckich i gruzińskich - ostatni w jego karierze to "Fortuna" z 2000 roku. Poza aktorstwem pasjonowała go także muzyka. Stał się jednym z najpopularniejszych artystów estradowych w ZSRR.

Twórca sprzeciwił się polityce Rosji już w 2008 roku. Po wojnie rosyjsko-gruzińskiej przestał występować w kraju, a nawet odmówił przyjęcia rosyjskiego Orderu Przyjaźni. W 2014 roku głośno skrytykował także aneksję Krymu.

Nie pozostał również obojętny na ostatnie wydarzenia w Ukrainie. Artysta otwarcie potępił inwazję Putina.

Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl