TVP Info przekazało informację, że 17 października 2022 roku przy alei Mickiewicza w Krakowie około godziny 17 doszło do kolizji. Kierujący samochodem mężczyzna zahaczył kierowcę motocykla. Poszkodowany zeznał, że sprawca wypadku zbiegł z miejsca zdarzenia. Okazało się, że za kierownicą samochodu siedział znany aktor Jerzy S., który wcześniej wypił kilka kieliszków wina. Badanie alkomatem wykazało, że miał on 0,7 promila alkoholu we krwi.
Więcej wiadomości znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
1 marca w Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Krowodrzy odbył się proces Jerzego S., podczas którego sąd wydał wyrok. Aktor poniesie karę za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości 12 tysięcy złotych oraz przekazać 6 tys. złotych Funduszowi Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Poza tym sąd nakazał mu ponieść koszt postępowania sądowego w wysokości ponad czterech tysięcy złotych.
Z uzasadnienia wyroku mogliśmy dowiedzieć się, jakie są dochody aktora, ponieważ sąd wydał wyrok, który jest uzależniony od wieku i zarobków aktora. Wygląda na to, że Jerzy S. uzyskuje w miesiącu około sześciu tysięcy złotych. Jak podaje "Fakt":
Wysokość kary sąd ustalił na podstawie średniego stopnia szkodliwości czynu społecznego oraz na podstawie stanu majątkowego oskarżonego i wysokości miesięcznego dochodu aktora, sześciu tysięcy złotych, a także uwzględniając podeszły wiek oskarżonego - podkreślił Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy
Tabloidowi udało się później porozmawiać z aktorem, który podzielił się swoją opinią na temat wyroku sądu. Aktor uzyskał najniższą karę przewidzianą przez prawo, co skomentował słowami:
No wie pani, nic takiego nie zrobiłem. Afera jest straszna...
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.