Czesław Mozil i jego żona Dorota zdecydowali się wziąć udział w najnowszej edycji "Azji Express". Niestety, ale bardzo szybko skończyli swoją podróż, ponieważ odpadli z programu jako druga para. Wokalista w "Dzień Dobry TVN" opowiedział, jakie są jego odczucia po udziale w reality show: "Byliśmy tam bardzo krótko, a jednak mieliśmy poczucie, że byliśmy tam bardzo, bardzo długo. Przeżyliśmy strasznie dużo rzeczy, spotkaliśmy cudownych ludzi".
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Czesław Mozil bezkompromisowo o rodzicielstwie
Artysta oraz jego żona w trakcie programu często wypowiadali się na temat świadomej bezdzietności i wprost mówili o tym, że nie planują dzieci. Ich słowa wywołały wiele emocji wśród widzów "Azji Express", jak i fanów muzyka. Podczas wywiadu w "Dzień Dobry TVN" artysta postanowił doprecyzować swoje słowa:
Bardzo często w życiu słyszałem, że »dorośniesz do ojcostwa«, a ja mówię: »Ja nie dorosnę, nie będę ojcem«. (...) Świadome macierzyństwo, albo wychowanie to już całkowicie inna, ciężka droga i decyzja. (...) Patrzę na rodziców, którzy sobie nie dają rady, a potem przyznają, że się wcale do tego nie nadają, ale tak ich się życie potoczyło. (...) Ja się cieszę, że nasze życie się potoczyło tak, jak jest teraz
Natomiast Dorota Mozil wyznała, że po emisji odcinków programu z ich udziałem, odezwało się do niej wiele ludzi, aby podziękować za głośne przedstawienie niepopularnego podejścia do tematu rodzicielstwa. Zazwyczaj są to osoby, które myślą w ten sam sposób, ale nie mają w sobie na tyle odwagi, żeby zdecydować się na brak potomstwa.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
