Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Platforma streamingowa Peacock poinformowała media, o rozpoczęciu prac nad filmową kontynuacją popularnego "Detektywa Monka". Wiadomo także, że w kultowego bohatera ponownie wcieli się Tony Shalhoub. W produkcji mają wystąpić także inni aktorzy znani z serialu.
Znamy tytuł filmu tworzonego przez Peacock. Produkcja będzie nosiła nazwę "Mr. Monk’s Last Case: A Monk Movie". Jeśli fani liczyli na wznowienie kultowych przygód śledczego w serii filmów, muszą raczej o tym zapomnieć. "Ostatnia sprawa" z tytułu wyraźnie wskazuje na to, że jest to ostatni raz, w którym Adrian Monk pojawi się na ekranie.
O czym opowie "Ostatnia sprawa..."? Detektyw Monk będzie musiał dołożyć wszelkich starań, aby rozwiązać jedną z najtrudniejszych zagadek w jego karierze. Co gorsza, będzie ona związana z jego pasierbicą Molly. W serialu wcieliła się w nią Alona Tal. Prawdopodobnie aktorka wróci do roli w nowym filmie od Peacock. Jak się okazuje, nie będzie to jedyna gwiazda znana fanom serii, która pojawi się w produkcji.
Tak jak wspomnieliśmy na początku, w rolę tytułowego Monka ponownie wcieli się Tony Shalhoub. Za odegranie śledczego gwiazdor otrzymał Złoty Glob w kategorii "Najlepszy aktor w serialu komediowym lub musicalu". W nadchodzącej produkcji Peacock, oprócz Shalhouba zobaczymy wiele twarzy znanych ze 125 odcinków serii. Będą to m.in. Ted Levine (jako szef Monka), Traylor Howard (w roli asystentki detektywa), oraz jego serialowy psychiatra Hector Elizondo.
Jednak to nie koniec nazwisk związanych z serią, które powrócą do niej wraz z filmem. Za scenariusz produkcji odpowiada sam twórca serialu Andy Breckman. Co więcej, za kamerą stanie Randy Zisk odpowiedzialny za nagrania w 35 odcinkach "Detektywa Monka". Ne podano daty premiery, ale zdjęcia mają się rozpocząć pod koniec maja tego roku.