Tylko świnie siedzą w kinie, no, chyba że mowa o Alasce. Jedno z tamtejszych kin przypadkowo zapewniło klientom darmowy pokaz 3D. Do pomieszczenia wszedł niespodziewanie zabłąkany łoś, który miał najwyraźniej ochotę na popcorn i seans.
Łoś odwiedził kino na Alasce. Zjadł popcorn, pogrzebał w śmietniku i wyszedł
Do niecodziennego zdarzenia doszło w kinie w mieście Kenai na Alasce. Pracownicy zostawili otwarte drzwi, aby przewietrzyć pomieszczenie, nie spodziewali się, że podziała to jak zaproszenie dla nietypowego gościa. Kamery monitoringu zarejestrowały, jak przez drzwi przechodzi beztroski łoś. Część pracowników wystraszyła się wizytą, inni nagrywali zwierzę i nie mogli powstrzymać śmiechu.
Łoś nie przejmował się za bardzo otoczeniem, ewidentnie przyszedł do kina w konkretnym celu. Zwierzę zwabił zapach maślanego popcornu, po który sięgnął, gdy tylko znalazł się przy ladzie. Pochrupał przekąskę, po czym zainteresował się również resztkami ze śmietnika. Łoś nie zdecydował się na żaden seans, opuścił kino po kilku minutach.
Tylko świnie siedzą w kinie? No, chyba że na Alasce
Chociaż łoś w kinie to niecodzienny widok również dla mieszkańców Alaski, miejscowi pracownicy są przygotowani na odwiedziny dzikich zwierząt. Miejscowe media co jakiś czas donoszą o wizytach składanych w sklepach, a nawet szpitalach przez łosie czy niedźwiedzie. Jak podaje portal TMZ, na Alasce dokarmianie łosi jest nielegalne. Departament zajmujący się dziką zwierzyną ostrzega, że łosie nakarmione przez człowieka, częściej atakują, nawet dzieci.
