Adriana Kalska we wstrząsającym wyznaniu. Od 1,5 roku prześladuje ją stalker

- Mam tego dosyć. Blokowanie nie pomaga, zgłoszenie na policję również. więc może publiczne obnażenie tego osobnika pomoże - napisała Adriana Kalska na swoim InstaStories. Gwiazda wyznała również, że stalker, który prześladuje ją od 1,5 roku, nie ogranicza się tylko do wysyłania wiadomości.

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Widzowie mieli okazję zobaczyć Adrianę Kalską już w wielu produkcjach, cho wydaje się, że największą popularność zdobyła dzięki roli Izabeli Chodakowskiej w serialu "M jak miłość". Na co dzień gwiazda dzieli się fragmentami swojego barwnego życia w mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramie obserwuje obecnie 283 tys. osób. Wśród nich zdarzają się jednak tacy, którzy nie potrafią uszanować prywatności aktorki i od dłuższego czasu wysyłają jej niestosowne wiadomości. 

Zobacz wideo Katarzyna Cichopek mówi o makijażu na planie "M jak miłość"

Adriana Kalska ma stalkera. Wysyła jej niestosowne wiadomości 

Bezsilność polskiej aktorki najwidoczniej sięgnęła zenitu - gwiazda postanowiła bowiem ujawnić publicznie nazwę konta osoby, która od dłuższego czasu wysyła jej niestosowne wiadomości. - Mam tego dosyć. Blokowanie nie pomaga, zgłoszenie na policję również… więc może publiczne obnażenie tego osobnika pomoże. Proszę do mnie nie pisać i nie zakładać kolejnego, trzydziestego któregoś już konta! - napisała dobitnie Kalska na swoim InstaStories. 

 

Aktorka ma dosyć. "To trwa już 1,5 roku"

Jednocześnie na zdjęciu widzimy jedną z wielu wiadomości, którą stalker wysyłał do aktorki. Oprócz niemoralnych propozycji i niestosownych uwag prześladowca dopisał również, że "jest wrażliwy", a Kalska "ma go nie blokować, bo cierpi". Jednocześnie gwiazda wyznała również, że jej prześladowca nie ogranicza się jedynie do wysyłania wiadomości. 

To już trwa ponad 1,5 roku i nie ogranicza się do tylko do wysyłania wiadomości… Nie wdając się w szczegóły, mam nadzieję, że w końcu zrozumiesz Damianie, że nie życzę sobie kontaktu. Zajmij się swoim zdrowiem psychicznym, a mnie proszę zostaw w spokoju

- napisała Kalska na swoim InstaStories. Warto podkreślić, że stalking jest poważnym problemem, którego nie należy lekceważyć. W świetle prawa definiuje się go jako "fizyczne lub wirtualne zbliżanie się do osoby (prześladowanej), natrętne komunikowanie się z nią wbrew woli, formułowanie gróźb, składanie niepożądanych propozycji, deklaracji, często także nachodzenie rodziny i bliskich" - czytamy na stronie karne.pl.

Więcej o: