Jest "Trybuna Ludu", jest też kawa w szklance i... zobaczcie zresztą sami.
"Porucznik Dexterewicz prowadzi podwójne życie. Za dnia pracuje w Urzędzie Spraw Wewnętrznych, a nocą walczy z niesprawiedliwością władzy ludowej" - opisują wideo jego twórcy z ekipy FUNVEO. Ich czołówkę "Dexterewicza" w ciągu niecałej doby obejrzało blisko 70 tysięcy osób, po dwóch dobach wyświetleń jest ponad 150 tysięcy.
Dla przypomnienia, oryginał, czyli wideo stworzone na potrzeby serialu "Dexter", w którym tytułową rolę - pracującego w policji seryjnego mordercy - w latach 2006-13 grał Michael C. Hall. Wpadający w ucho utwór, który słychać w tle, skomponował Rolfe Kent.
Choć wiele osób było rozczarowanych ostatnim odcinkiem "Dextera" (nawet Michael C. Hall przyznał, że historia i scenarzyści się wypalili ), to serial jest przez wielu krytyków uznawany za przełomowy. Widzowie polubili antybohatera - człowieka, który z zimną krwią zabija, a potem najczęściej przyjeżdża na miejsce popełnionej przez siebie zbrodni jako członek ekipy dochodzeniowej, specjalista od analizy śladów krwi na miejscu przestępstwa. Produkcja Showtime ma na koncie m.in. dwa Złote Globy.