Jeszcze nie opadł kurz po finałowej eksplozji, jaką zaserwowała swoim poddanym Cersei Lannister, a w sieci już huczy od plotek i spekulacji na temat tego, jak będzie wyglądał 7. sezon serialu "Gra o tron". Zanim jednak dowiemy się, jak długo będą trwały rządy nowej królowej, co wydarzy się, kiedy do Westeros nareszcie dotrze Daenerys ze swoim wojskiem, i jaka przyszłość czeka Jona Snowa, musimy uzbroić się w cierpliwość.
O ile wciąż trudno przewidzieć, kto zasiądzie na Żelaznym Tronie w finale serialu, o tyle coraz wyraźniej widać, że historia starcia Starków i Lannisterów zbliża się do nieuchronnego końca. HBO potwierdziło, że w planach ma zrealizowanie kolejnych dwóch sezonów serialu, ale będą to znacznie krótsze serie. 7. i 8. sezon będą łącznie liczyć 13-15 odcinków.
- Od początku planowaliśmy zamknąć tę historię w 70-75 godzinach - powiedział David Benioff, współtwórca serialu "Gra o tron" w rozmowie z portalem Deadline.com. - Nasza koncepcja nie zmieniła się. Obecnie mogę oszacować, że całość będzie liczyć 73 godziny.
Przypomnijmy, że dotychczas każdy sezon "Gry o tron" liczył dziesięć odcinków. 13-15 odcinków podzielonych na dwie serie oznacza, że każda z nich będzie liczyć od 6 do 8 epizodów.
Oglądasz serial, ale chcesz też przeczytać książki? Sprawdź sagę George'a R. R. Martina >>