Nawet prawica pisała o tym filmie: Artystycznie kulawy. A TVP zrobiło z niego serial

Telewizja wyemituje w marcu pięć odcinków "Historii Roja". Całość powstała w oparciu o zmiażdżony przez krytykę film o żołnierzach wyklętych.

"Historia Roja, czyli w ziemi lepiej słychać" to serial opowiadający o losach żołnierzy zbrojnego podziemia po zakończeniu II wojny światowej. Skupia się głównie na wydarzeniach związanych z postacią Mieczysława Dziemieszkiewicza, czyli tytułowego "Roja".

Serial powstaje bezpośrednio na podstawie filmu "Historia Roja", który wszedł do polskich kin w marcu 2016 roku. Przypomnijmy, że produkcja nie przypadła do gustu ani krytykom filmowym, ani nawet prawicowym recenzentom.

"Historia Roja" - ZWIASTUN

Na Filmwebie przeczytamy, że "'Historia Roja' w najlepszym wypadku reprezentuje poziom telewizyjnego "W-11", w najgorszym – amatorskiej produkcji kręconej z kolegami po godzinach".

W zaskakującym artykule portalu wPolityce autor tekstu podsumowuje produkcję słowami: "Artystycznie kulawy film. Wyklęci zasługują na więcej". Stąd też dziwić może fakt, że TVP zdecydowała się na to, aby zamienić kinowe dzieło na serial.

Pięcioodcinkową "Historię Roja, czyli w ziemi lepiej słychać" obejrzymy w Jedynce w środy o 20:30. Pierwszy odcinek 1 marca. W roli głównej debiutant - Krzysztof Zalewski-Brejdygant.

embed
Więcej o: