"Korona królów" to pierwsza wielka produkcja TVP od lat. Ale ten kadr wzbudził obawy

O serialu pojawił się materiał w ''Teleexpressie'', a w sieci po nim zawrzało. Ludzie zobaczyli kadr z planu i byli bardzo sceptyczni.

Akcja serialu ma rozpocząć się niedługo przed śmiercią Władysława Łokietka. Prezes TVP wypowiada się bardzo entuzjastycznie o tym, co szykuje dla widzów:

"Korona królów" będzie pierwszą wielką produkcją Telewizji Polskiej od ponad 30 lat. Pokaże piękno naszej historii, czasy odbudowywania naszej państwowości.

Co więcej, prezes Jacek Kurski ma nadzieję, że to będzie polski odpowiednik ''Wspaniałego stulecia'' – podają Wirtualne Media. Nic więc też dziwnego, że na plan serialu trafili reporterzy programu ''Teleexpress''. Materiał wyemitowano 12 lipca, a czujni widzowie wyłapali w nim takie widoki:

Plan 'Korony królów' |Plan 'Korony królów' | fot. 'Teleexpress' | kadr | TVP

Plan zdjęciowy ''Korony królów'' |Plan zdjęciowy ''Korony królów'' | fot. 'Teleexpress' | Kadr | TVP

Zdjęcie wylądowało na stronie Wykop, a pod nim zaczęła się burzliwa dyskusja.

Użytkownicy strony, delikatnie ujmując, nie byli zachwyceni tym, jak wyglądały stroje obsady w trakcie wizyty dziennikarzy. Kadr z programu sporą część z nich wbił w przekonanie, że widzą raczej kadr z serialu ''Świat według Kiepskich'', który zasadniczo słynie z dość prostej, jeśli nie prymitywnej, scenografii.

Rozumiemy ich wątpliwości, faktycznie światło było wyjątkowo niekorzystne. Jest jednak pewien problem.

"Korona królów" rzeczywiście będzie jak "Wspaniałe stulecie"?

Szukając materiałów z planu, natrafiliśmy na takie zdjęcie przedstawiające aktorów grających króla Władysława Łokietka i jego żonę:

''Korona królów'''Korona królów' fot. TVP | Materiały prasowe

I to wygląda zupełnie inaczej. Całkiem zatem prawdopodobne, że akurat do strony realizacyjnej nie będzie można się wcale przyczepić. Co prawda jeszcze nie wiadomo, kiedy przekonamy się o tym na własne oczy, bo nie podano daty emisji, ani nawet liczby odcinków. Wiadomo za to, że w rolach głównych zobaczymy Halinę Łabonarską, Mateusza Króla, Martę Bryłę, Wiesława Wójcika i Marcina Rogacewicza.

A TERAZ ZOBACZ:

"Volta" Machulskiego, "Dunkierka" Nolana i nowy "Spider-Man" Wattsa. Oto premiery kinowe w lipcu