"Wiedźmin" w produkcji Netfliksa cieszy się dużym zainteresowaniem fanów powieści Andrzeja Sapkowskiego i gry stworzonej na jej podstawie. Ekipa filmowa od kilku miesięcy pracuje w Europie, w ubiegłym tygodniu zdjęcia kręcono także w Polsce na zamku Ogrodzieniec.
Dokładna data premiery jeszcze nie jest znana, ale Ted Sarandos - szef programowy Netfliksa - potwierdził ostatnio w rozmowie z mediami, że serial zobaczymy z całą pewnością w czwartym kwartale tego roku. Ta wiadomość pokrywa się z wcześniejszymi zapowiedziami, możemy więc wnioskować, że wszystko idzie zgodnie z planem.
Pierwszy sezon "Wiedźmina" ma składać się z ośmiu odcinków, a w roli głównej zobaczymy Henry'ego Cavilla. Aktor w ostatnim wywiadzie z magazynem "Men's Health" przyznał, że praca na planie serialu jest naprawdę bardzo intensywna - pracuje tam po 15-16 godzin dziennie. Codziennie musi wstawać o 3 nad ranem, poświęcić odpowiednio dużo czasu na nałożenie charakteryzacji i sztucznych włosów. Aby być w odpowiedniej formie, codziennie ćwiczy też dwie godziny na siłowni.
Według ostatnich doniesień ekipa filmowa w tym tygodniu ponownie kręciła zdjęcia na Węgrzech, tym razem w miejscowości Tata. Wcześniej zawitała także na Wyspach Kanaryjskich, a w ubiegłym tygodniu filmowcy pracowali również w Polsce. W sieci pojawił się nawet fanowski film o tym, co w Ogrodzieńcu robili twórcy serialu:
Obok Cavilla w "Wiedźminie" występują m.in.: Anya Chalotra jako czarodziejka Yennefer, Freya Allan jako Ciri i Joey Batey, który zagra Jaskra. W obsadzie znalazł się także polski aktor Maciej Musiał, który ma już na koncie współpracę z Netfliksem przy pierwszym polskim serialu wyprodukowanym dla serwisu - "1983".
Saga o Wiedźminie dostępna jest w formie e-booków w Publio.pl >>