"Gra o tron". Wpadka filmowców w czwartym odcinku. Przyjrzyjcie się kubkowi, który stoi na stole

"Gra o tron" to produkcja na najwyższym poziomie, której twórcy bardzo starają się o stworzenie jak najbardziej realistycznego planu zdjęciowego. Jednak czasami każdemu może zdarzyć się mała wpadka. I tak się stało w ostatnim odcinku "GoT" - ktoś zapomniał sprzątnąć kubek z kawą.
Zobacz wideo

"Gra o tron" nieubłaganie zbliża się do końca, przed nami zostały już tylko dwa odcinki. Widzowie mają też coraz większe zastrzeżenia do tego, jak ta opowieść się kończy i jak jest filmowana. Ostatnio filmowcy zostali skrytykowani za to, że odcinek pt. "Długa noc" był tak ciemny, że prawie nic nie było widać. I choć zdjęcia w czwartym epizodzie nie były dużo jaśniejsze, to uwadze fanów nie umknął pewien drobny szczegół w jednej ze scen w Winterfell. 

"Gra o tron". Tego kubka po kawie nie powinno tam być

Twórcy "Gry o tron" niejednokrotnie podkreślali, że bardzo chcą, żeby serial był jak najbardziej realistyczny, choć pojawiają się tam smoki. I należy im oddać, że faktycznie zazwyczaj bardzo dbają o każdy szczegół scenografii. Jednakże w trakcie kręcenia, a potem montowania czwartego odcinka ósmego sezonu doszło do dość zabawnej wpadki. Otóż na biesiadnym stole w Winterfell przed królową Daenerys stoi papierowy kubek z kawą ze Starbucksa. 

'Gra o tron' / kadr'Gra o tron' / kadr fot. HBO / Materiały promocyjne

Choć Winterfell to dość zamożny dwór, to łatwo się domyślić, że w Westeros nikt nie słyszał o kawie na wynos z plastikowym wieczkiem. Można się zastanawiać, jakim cudem nikt tego nie zauważył w trakcie montażu, przecież ewentualnie można było nieszczęsny kubeczek wymazać cyfrowo. Kubek jednak na stole stoi, ku radości różnych żartownisiów. Tu np. ktoś wymienił wszystkie przydomki królowej Daenerys, a na sam koniec dodał nowy dowcipny tytuł:

Daenerys z rodu Targaryenów, Pierwsza tego imienia, Niespalona, Królowa Meereen, Królowa Andalów i pierwszych ludzi, Khaleesi Wielkiego Morza Traw, Wyzwolicielka z Okowów i Matka Smoków i Smakoszka Dyniowego Latte.

Ktoś się nawet pokusił o wizualizację, jakby wyglądał taki kubek, gdyby Daenerys faktycznie zamawiała kawę w Starbucksie - w tej sieci zwyczajowo zapisuje się imię klienta na pojemniku z napojem:

Łatwo zrozumieć, że w pośpiechu można przeoczyć jeden mały kubek. To jednak nie pierwszy raz, kiedy w serialu dało się zauważyć przedmiot, którego w średniowiecznym królestwie nie powinno być. Tak np. kiedy umierał Stanis Baratheon, fani zauważyli, że spod jego nogi wystawało coś, co przypominało ładowarkę do komputera. Wtedy pojawiły się koncepcje, że był to kabel od pompującego sztuczną krew urządzenia. 

'Gra o tron' - kadr'Gra o tron' - kadr fot. HBO / Materiały prasowe

Trudno też nie wspomnieć o dwóch innych przypadkach. W odcinku "Valar Dohaeris" w sezonie drugim można było usłyszeć, że w pewnym momencie Margaery dostała wiadomość - w tle rozległ się bowiem charakterystyczny dźwięk powiadomienia. Równie śmiesznie wyglądał cwałujący z gumowym mieczem Jon Snow w trakcie słynnej bitwy Bękartów. 

Więcej o: