"Gra o tron". Emilia Clarke tłumaczy dramatyczną przemianę Daenerys. Była w szoku, kiedy przeczytała scenariusz

"Gra o tron" zaskoczyła ostatnio widzów gwałtowną zmianą zachowania jednej z najbardziej lubianych bohaterek, Daenerys. W przedostatnim odcinku serii rozpętała prawdziwe piekło i ludzie mają kłopot, żeby się z tym pogodzić. Sama odtwórczyni głównej roli postanowiła, że wytłumaczy Matkę Smoków. Kiedy przeczytała skrypt, jej samej zajęło chwilę, zanim zrozumiała, co będzie musiała zrobić.
Zobacz wideo

"Gra o tron" zakończy się z hukiem w nocy 19 maja. Wtedy odbędzie się premiera finałowego i ostatniego odcinka popularnego serialu. Emocji możemy spodziewać się skrajnych, bo dotychczasowe epizody rozgrzały dyskusję do czerwoności. Wielu fanów jest skrajnie niezadowolonych z tego, co się tam dzieje i jak się dzieje. Napisali nawet petycję, żeby nakręcić ostatni sezon jeszcze raz - z pomocą "kompetentnych scenarzystów".

>>>>"Gra o tron". Fani do HBO: Nakręćcie 8. sezon z "kompetentnymi scenarzystami". Jest petycja<<<<

Emilia Clarke tłumaczy dramatyczną przemianę Daenerys

Czarę goryczy przelała ostatnia zmiana zachowania uwielbianej przez fanów Matki Smoków, która zrównała miasto z ziemią. Ukochana przez miliony Matka Smoków zabiła tysiące niewinnych mieszkańców Królewskiej Przystani i to po tym, jak miasto się poddało. Wpadła w gniew i już nikt nie był w stanie jej powstrzymać. A przez długie lata wszystkim obiecywała, że taka nie będzie. Ludzie są więc szczerze zdruzgotani takim rozwiązaniem.

Odtwórczyni roli Matki Smoków, Emilia Clarke, już od dawno mówiła, że była bardzo roztrzęsiona po zakończeniu zdjęć do ostatniego sezonu. Choć nie mogła wyjawić za wiele, ostrzegała, że trudno jej się pogodzić ze sposobem, w który pożegna się ze swoją bohaterką. Jak wyjawiła, kiedy przeczytała scenariusz, była przez kilka godzin w szoku i chodziła otępiała po Londynie. Zdradziła Press Associtation:

Ok, przeczytałam skrypty tego sezonu i w jakimś amoku wyszłam z domu. Jedyne, co zabrałam, to klucze i jakieś trzy godziny później wróciłam i ciągle do mnie to nie docierało. Równie dobrze mogło padać, i tak bym dalej chodziła nie wiedząc, co mam zrobić. Nie jestem pewna, czy ktokolwiek jest na to gotowy.

Po emisji piątego odcinka aktorka podzieliła się fotografią, na której trzyma gigantyczną butelkę szampana z podpisem:

Więc tego trzeba było, nie tylko, żeby nakręcić piąty odcinek, ale żeby też obejrzeć!
 

Przyznała, że dużo płakała i próbowała sobie poradzić z żalem, sięgając również po alkohol. Ale zrozumiała też, że to żadne rozwiązanie:

W tym momencie zdałam sobie sprawę z tego, że alkohol może też przygnębiać. Pocieszałam się kieliszkiem wina i zrozumiałam, że nie robię się od tego szczęśliwsza!

>>>>"Gra o tron: Ostatnia warta". Kit Harington płacze w zwiastunie dokumentu HBO<<<<

W końcu jednak udało jej się zrozumieć motywację Matki Smoków i dlaczego Daenerys zareagowała tak bardzo, bardzo źle. W specjalnym dokumencie "The Mad Queen" tłumaczy, że to wynikało z jej wielkiej rozpaczy i żalu:

Ucieczka w gniew jest zupełnie naturalną ludzką reakcją i to jest dokładnie to, co ona robi. On tam jest, on tam był zawsze - to on ją napędzał przez cały czas. I to znajome uczucie znowu się pojawiło i nie ma nic, czym mogłaby je zadusić. Ona w nim żyje.
To uczucie, które można nazwać szaleństwem Targaryenów, albo dać mu jakąkolwiek inną nazwę, na którą nie zasługuje, bo to zwyczajna żałoba.
Ona cierpi i ma możliwość sprawić, żeby bolało ją choć przez krótką chwilę mniej. A czuje, że ulży jej, kiedy zabije cholerną Cersei. Kiedy czujesz tak duży zawód, przeżywasz taką porażkę, wstyd, ból i utraconą miłość, wytrzymasz już bardzo niewiele bólu, zanim kompletnie się załamiesz.

To samo mówili także scenarzyści David Benioff i Dan Weiss. Danenrys czuje się bardzo samotna - jej najwierniejsi przyjaciele zginęli, Varys ją zdradził, a Jon Snow nie jest już w stanie z nią być, bo to go przerasta. Matka Smoków czuje się też przez niego zdradzona, bo zdradził innym prawdę o swoim pochodzeniu. Została więc sama w żałobie, ze złamanym sercem i z możliwością zemsty na największym wrogu. Czy kogoś jeszcze dziwi, dlaczego spaliła miasto?

>>>"Gra o tron". Psycholog kliniczny tłumaczy, dlaczego widzowie znienawidzili Daenerys po ostatnim odcinku<<<

Więcej o: