Ostatni odcinek jest najgorzej ocenianym w historii serialu. Niskie są oceny zagranicznych krytyków, wtórują im polscy blogerzy popkulturalni i oczywiście spora część wielbicieli "Gry o tron".
Wiele osób jest rozczarowanych tym, w jaki sposób twórcy produkcji pożegnali się z widzami. Parówki z Demogorgona to kanał na serwisie You Tube, na którym pojawiła się przemontowana scena z szóstego odcinka ósmego sezonu "Gry o tron". Wygląda na to, że ta historia mogła zakończyć się inaczej...
Materiał ma już prawie 130 tysięcy wyświetleń. "To by było dużo lepsze zakończenie i chociaż byłoby zaskakujące" - pisze jeden z użytkowników komentujących wideo. "Śmieszne, a jednocześnie smutne że takie zakończenie miało by więcej sensu niż faktyczne" - dodaje inny.
Ci, którzy oglądali finał produkcji HBO wiedzą, że tak naprawdę władzę w Siedmiu (w właściwie w Sześciu) Królestwach przejął Bran Stark, wybrany przed lordów i lady. Nie zasiadł jednak na tytułowym tronie, bo technicznie stało się to niemożliwe. Smok Drogon stopił go swoim ognistym oddechem.
Mimo petycji apelującej o ponowne nakręcenie ósmej serii, nie będzie ani nowej wersji zakończenia realizowanej przez HBO, ani sequeli z bohaterami znanymi z "Gry o tron".
Ci, którzy jeszcze nie przeboleli, że serialowa "Gra o tron" się skończyła, będą mogli obejrzeć w najbliższy poniedziałek dwugodzinny dokument o pracy na planie ósmego sezonu. Premiera filmu "Gra o tron: Ostatnia warta" 27 maja o 20:10 w HBO.