Netflix podał datę premiery ostatniego sezonu "Orange is the new black". To już niedługo!

Przygoda z "Orange is the new black" skończy się na 7. sezonie. Po miesiącach niepewności Netflix ujawnił datę premiery kultowego i wielokrotnie nagradzanego serialu, opowiadającego o życiu osadzonych w zakładzie karnym kobiet.
Zobacz wideo

"Orange Is The New Black" jest zaraz obok "House of Cards" jednym z flagowych projektów Netfliksa. I jak wszystko, co dobre, także ten serial musiał się w końcu skończyć. To pewne, że 7. sezon jest jednocześnie ostatnim, który został nakręcony.

>>>Netflix w czerwcu: Pojawią się polskie filmy, w tym 'Katyń'. Będzie nowy 'Blade Runner' i premiera 'Black Mirror'<<<

Kiedy premiera ostatniego sezonu "Orange is the new black"?

Przygotujcie się, bo 7. sezon "Orange is the New Black" pojawi się na Netfliksie dokładnie 26 lipca.
O tym, że żeganmy się z bohaterkami, wiadomo było już pod koniec ubiegłego roku. W październiku pojawił się przygotowany przez produkcję filmik, na którym obsada pożegnała się z widzami i swoimi rolami.

>>>"Black Mirror". Miley Cyrus zapowiada "pokręcony i mroczny" odcinek: Pokazuje, jak naprawdę działa przemysł muzyczny<<<


Padła też ważna obietnica. Uzo Aduba podkreśla:

Nie będziecie rozczarowani 7. sezonem. To będzie sezon, którego nie zapomnicie. Damy wam wszystko i jednocześnie więcej niż kiedykolwiek mogliście przypuszczać.

Takie słowa nie mogą znaczyć nic innego niż to, że twórcy przygotowali spektakularne pożegnanie.

Co się będzie dziać w ostatnim sezonie?

Wiemy już, że w Maksie żyje się ostatnio wyjątkowo paskudnie, a dzieje się wiele naprawdę niesprawiedliwych rzeczy. Co więcej, przyjaźń łącząca Taystee i Ciny zostanie poważnie zagrożona, kiedy to jednej z nich zacznie grozić dożywocie. Z kolei Gloria i jej kuchenne pomocnice dowiedzą się, jakie jest nowe źródło zysków Polyconu i będzie to prawda brutalna. Zaś Piper na wolności będzie musiała nauczyć się żyć w nowych dla siebie warunkach.

 

Premiera serialu odbyła się w 2013 roku. Pomysłodawczyni i twórczyni Jenji Kohan przez sześć intensywnych serii pokazywała perypetie osadzonych w więzieniu Litchfield kobiet. Jak sama zauważyła w oficjalnym oświadczeniu:

Po 7 latach pora, żeby wyrok się skończył. Będę niesamowicie tęsknić za wszystkimi świetnymi laskami z Litchfield i niesamowitą epiką filmową, z którą pracowaliśmy.

Jak widać, nic nie może przecież wiecznie trwać. W takiej sytuacji możemy jedynie przypomnieć, że 6. sezon serialu promowała w Polsce sama Magda Gessler, która zagrała w prześmiesznej parodii:

Magda Gessler promuje 6. sezon "Orange Is The New Black"

>>>Michał Żebrowski na zdjęciu bez koszulki ze starym plakatem "Wiedźmina". Fani: Geralt jest tylko jeden<<<

Więcej o: