"Gra o tron". Wszyscy przeoczyliśmy subtelny, ale ważny detal w zakończeniu wątku Brienne
"Gra o tron" zakończyła się w zaskakujący dla wielu wielbicieli sposób . Mało kto się spodziewał, że to Bran Stark zostanie nowym królem Westeros. Zaaferowani tym, a także dramatyczną śmiercią Daenerys Tragaryen, ludzie nie mieli czasu skupić się na pomniejszych szczegółach. Tymczasem okazuje się, że trzeba było też uważnie słuchać muzyki - bo ta niosła ważną wiadomość.
Przeoczyliśmy subtelny, ale ważny detal w zakończeniu wątku Brienne
Brienne z Tarthu w wyniku ostatnich przetasowań politycznych i dramatycznych wydarzeń w Westeros zyskała bardzo dużo. Po pierwsze, ser Jamie Lannister na chwilę przed bitwą o Winterfell pasował ją na rycerza - wbrew utartemu zwyczajowi, że kobiety nimi być nie mogą. Po drugie, król Bran wcielił ją do swojej rady i uczynił jeną z najważniejszych osób w Westeros.
Ale i tak, był to dla niej słodko-gorzki okres - z powodu złamanego serca oczywiście. Ona i Jamie Lannister spędzili ze sobą krótkie, acz upojne chwile. Królobójca jednak zdecydował się ją opuścić, by dołączyć do swojej bliźniaczki Cersei, gdy Daenerys wyruszyła na podbój Królewskiej Przystani. Tam zginęli razem przysypani gruzem, co skutecznie przekreśliło szanse na jakikolwiek związek z Brienne.
>>"Gra o tron". Kto jest głównym bohaterem serialu HBO? Tę postać oglądaliśmy najczęściej<<
Materiały promocyjne fot. HBO / 'Gra o tron'
Kompozytor Ramin Djawadi postanowił, że za pomocą muzyki przekaże widzom, że na Brienne i Jamiego czekała wspólna przyszłość. W czasie, kiedy Brienne opisywała heroiczne wyczyny swego ukochanego w tle leciała melodia "Jestem jej, a ona jest moja", która po raz pierwszy pojawiła się w serialu w czasie ślubu Robba Starka i Talisy Maegyr.
>>>"Gra o tron". Plakat pierwszego sezonu zdradzał zakończenie serialu!<<<
Jak donosi Indiwire, Djawadi powiedział:
Umieściłem ją tam, bo pomyślałem, że to będzie subtelny ukłon dla ich związku. Duża część tej piosenki to motyw ślubny. Pojawia się wówczas, gdy Brienne o nim myśli, spisując jego dokonania. Druga połowa melodii to motyw "Honor".
Podkreśla:
To wskazówka tego, jak wyglądałby ich związek, gdyby razem zostali, gdyby on ciągle żył. Tak by to mogło wyglądać, tam zaszedłby ich związek. Dlatego to tam umieściłem.
Kiedy Jamie postanowił wrócić do swojej siostry, z którą łączyła go długo kazirodcza relacja, można było uznać, że tym samym przekreślił uczucia do Brienne. Ślubny motyw muzyczny sugeruje jednak, że mimo wszystko jego miłość do Brienne była autentyczna. Można uznać, że kiedy na pożegnanie mówił jej, że wbrew temu, co ona o nim myśli, nie jest dobrym człowiekiem, chciał ją na swój sposób bronić przed swoją skomplikowaną przeszłością.
>>"Gra o tron". Jason Momoa naprawdę był wściekły, kiedy zobaczył finał serialu<<
-
Nie żyje Maria Koterbska. Legenda polskiej piosenki miała 96 lat
-
Krzysztof Zalewski zapewnia, że "Wszystko będzie dobrze". Aż ściska w gardle
-
''Niebo o północy'' Netflixa: fabuła i aktorzy. Jakie są opinie o filmie?
-
Prezeska PR o niskich wynikach Trójki: Kampania oszczerstw. PR Kierowców dociera do Bangladeszu
-
Netflix: 50 najlepszych seriali. Te produkcje trzeba obejrzeć
- Netflix zdradza, że kroi się nowy hit. "Lupin" bije rekordy w Polsce i na całym świecie
- Chcesz skrytykować w sieci film Russella Crowe'a? Uważaj, aktor odpowiada na zaczepki
- Olivia Rodrigo zagarnia wielbicieli szturmem. Skąd już teraz wiemy, że to jedna z największych gwiazd 2021 roku?
- Maja Kapłon po "The Voice" przeszła operację kręgosłupa, teraz śpiewa "Proszę o lek"
- "Bo to grzech". HBO GO pokaże serial o gejach w czasie dramatycznego wzrostu zakażeń AIDS