18+
Uwaga!

Ta strona zawiera treści przeznaczone wyłącznie dla osób dorosłych

Mam co najmniej 18 lat. Chcę wejść
Nie mam jeszcze 18 lat. Wychodzę

Powstała porno parodia "Gry o tron". To już druga część i jest jeszcze sprośniejsza niż ta pierwsza [18+]

"Gra o tron" stała się inspiracją do stworzenia parodii w stylu porno. To o tyle ciekawe, że produkcja HBO słynęła z bezpruderyjnych scen erotycznych. Tymczasem twórcy porno uznali, że trzeba do tego dorzucić jeszcze trochę absurdu i w ten sposób do widzów trafiła już druga część "Game of Bones", która ponoć przebija nawet swój pierwowzór pod względem sprośności.
Zobacz wideo

HBO oficjalnie zakończyło produkcję "Gry o tron" na ósmym sezonie, ale to wcale nie znaczy, że inni filmowcy przestali się nią inspirować. Ostania seria dostarczyła materiału twórcom z WoodRocket, którzy na podstawie wydarzeń z "GoT" stworzyli sprośną parodię porno pełną kiepskich kostiumów, brzydkich peruk, suchych żartów i dildo. 

>>"Gra o Tron" HBO będzie wydana na Blu-ray. Oprócz serialu przygotowano kilka bonusów<<

Porno-parodia "Gry o tron"

Mówi się, że branża porno potrafi zrobić pornograficzną wersję niemal każdego filmu i serialu, nie powinno więc nas dziwić, że stało się też tak w przypadku "Gry o tron". Co prawda już w oryginale mieliśmy szansę zobaczyć liczne sceny erotyczne, łącznie z brutalnymi gwałtami na różnych bohaterkach, ale to nie wystarczyło producentom spod znaku "kina dla dorosłych". Zdecydowali, że poza dominującym elementem seksu, trzeba do tego dołączyć masę autoreferencyjnych żartów i gier słownych. Tak oto do widzów trafiło  "Game of Bones 2: Winter Came Everywhere" - co więcej, to już druga parodia porno z tej serii. Tak wygląda zwiastun - podkreślmy - tylko dla dorosłych. 

 

W trailerze widzimy takich bohaterów jak Tormund, Sansa i Arya Stark, Daenerys, Jons Snow czy Nocny Król. Każda z tych postaci ma zmienione w duchu porno imię. Littlefinger to Bigfinger, Jon Snow ma na nazwisko Blow a Tormund to Hormund. Z kolei "White Walkers" to teraz "White Wankers". Scenarzysta wykorzystał każdą szansę na sprośny żart, jaką miał. 

>>"Gra o tron". Jon Snow pali scenariusz i przeprasza widzów za ósmy sezon. Widzowie nie wytrzymali i zrobili przeróbkę<<

Padają także odpowiednio skonstruowane żarty. Zamiast "winter is coming" mamy "winter came everywhere" czy dialog "Ten mur się klei", na co pada jakże oczywista riposta "To dlatego, że jest pokryty nasieniem". Aktorki i aktorzy mówią ze specyficzną dla pornograficznych filmów melodią, ale przy okazji też parodiują oryginalne postaci. Sam producent w informacji prasowej zachwala:

Ta parodia jest tak sprośna, że zawstydza pierwszą parodię jej brakiem hardcorowych scen seksu smoków, ludzi przebranych za dildo, masturbacji białych wędrowców, królewskiej penetracji, obdarzonych gigantycznymi genitaliami Dzikich i magicznego bzykania "przyrodniej" rodziny.

No cóż, to niewątpliwie gratka dla fanów gatunku. Tę specyficzną produkcję można zobaczyć na słynnym portalu PornHub i stronie WoodRocket. 

>>Reżyser "Gry o tron" chciał zabić wszystkich bohaterów w czasie bitwy o Winterfell<<

Więcej o: