"Mindhunter" bazuje na książce Johna Douglasa o tym samym tytule. Douglas jest mistrzem w swoim fachu - jako profiler FBI badał miejsca zbrodni dokonywanych przez najgroźniejszych psychopatów, próbował przewidzieć kolejne ruchy seryjnych morderców i stawał z nimi oko w oko. "Żeby złapać seryjnego mordercę, musisz spojrzeć na świat jego oczami. Musisz zacząć myśleć jak bestia" - napisał autor, wyjaśniając swoją pionierską taktykę badawczą. Taki też jest motyw przewodni serialu Netflixa.
Ośmioodcinkowy 2. sezon "Mindhuntera" zadebiutuje na Netfliksie 16 sierpnia. Wszystkim, którzy nie mieli jeszcze okazji zetknąć się z serialem serdecznie polecamy nadrobienie 10 pierwszych odcinków. Miłośnicy produkcji z kryminalnym zacięciem będą zachwyceni.
Drugi sezon jest osadzony kilka lat po wydarzeniach z poprzedniej transzy. Fabuła będzie dotyczyć okresu "po Mansonie, po Zodiaku, po Synu Sama" i skupi się na serii morderstw dokonanej w latach 1979-1981 w Atlancie. Za reżyserię obu sezonów "Mindhuntera" odpowiada słynny David Fincher ("Fight Club", "The Social Network", "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona").
Głównymi bohaterami "Mindhuntera" są agenci FBI Holden Ford (w tej roli Jonathan Groff) i Bill Tench (wciela się w niego Holt McCallany). Akcja pierwszego sezonu rozgrywa się w 1977 roku, kiedy psychologia kryminalna i profilowanie kryminalne jako metody wykorzystywane przez FBI dopiero raczkowały.
Ford, Tench i psycholog Wendy Carr (Anna Torv) zakładają wydział nauk behawioralnych w wydziale szkoleń Akademii FBI. Przeprowadzają wnikliwe wywiady z uwięzionymi seryjnymi mordercami, aby zrozumieć ich sposób myślenia, mając nadzieję na wykorzystanie tej wiedzy do rozwiązywania toczących się spraw. To jednocześnie ma ogromny wpływ na ich własną psychikę...