Pierwszy zwiastun serialu "Wiedźmin" zadebiutował 19 lipca podczas Comic-Conu w San Diego. Setki tysięcy osób wyczekiwały klipu, który na ogół spotkał się z pozytywnym przyjęciem, ale nie zabrakło wielu krytycznych uwag. Fani gier chcieliby zobaczyć więcej elementów z gier, fani książek mają problemy z tym, co zobaczyli... Powtarzają się zarzuty za dużego "ugrzecznienia" produkcji czy braku specyficznego, słowiańskiego klimatu serialowej adaptacji sagi Andrzeja Sapkowskiego. Znaleziono na to pewien subtelny sposób.
"Wiedźmin". Maciej Musiał nie został wycięty ze zwiastuna serialu. Pojawia się nawet dwa razy >>
Użytkownik YouTube'a Vladimir Tereshchenko wrzucił na swój kanał trailer "Wiedźmina", który wizualnie jest dokładnie taki sam, jak wcześniej. Zmieniła się warstwa dźwiękowa - klipowi akompaniuje muzyka autorstwa Marcina Przybyłowicza i zespołu Percival. Pochodzi ona z gry studia CD Projekt Red "Wiedźmin 3: Dziki Gon", którą bardzo doceniono m.in. właśnie za soundtrack. Połączenie go z fragmentami serialu okazało się strzałem w dziesiątkę:
W komentarzach do filmu fani rozpływają się:
No i to dopiero jest ekscytujące. To jest odpowiednia muzyka dla tego serialu
Trailer od Netfliksa brzmiał tak generycznie, że zapomniałem o nim, gdy tylko zamknąłem przeglądarkę. Przy tym miałem ciarki od początku do końca
Nigdy nawet nie grałem w "Wiedźmina", ale ta muzyka pasuje do traileru dziesięć razy bardziej. Dobra robota!
Jeden z użytkowników napisał, że liderzy zespołu Percival w jednym ze swoich filmików na YouTube wyrazili chęć skomponowania ścieżki dźwiękowej do "Wiedźmina", jeżeli zostaną o to poproszeni. Jak dodaje komentujący, "niestety, nikt tego nie zrobił". Oprawą muzyczną serialu zajmują się Sonya Belousova i Giona Ostinelli. Kompozytorski duet pracował m. in. przy miniserialu "The Romanoffs".
"Wiedźmin". Producentka Lauren Hissrich zdradza: To zdecydowanie będzie serial dla dorosłych >>