Jak zapowiada Netflix, w ostatnim sezonie "Orange Is The New Black" dziewczyny z Litchfield wspólnie dochodzą do wniosku, że więzienie odmieniło ich życie na zawsze.
Piper próbuje odnaleźć się na wolności, podczas gdy życie w więzieniu Maxie, skorumpowanym i niesprawiedliwym jak nigdy przedtem, toczy się dalej. Przyjaźń Taystee z Cindy staje pod znakiem zapytania, kiedy zaczyna grozić jej dożywocie. Gloria i jej kuchnia muszą zmierzyć się z brutalną prawdą o nowym strumieniu zysków Polyconu. Cała reszta trwa w pogoni za marzeniami lub narkotykami i zmaga się z rzeczywistością, w której przyszło im żyć.
"Orange Is The New Black" to produkcja, która zadebiutowała w 2013 roku i szybko stała się jednym z popularniejszych tytułów na Netfliksie. Zdobyła sześć nominacji do Złotych Globów, a Uzo Aduba dwukrotnie odebrała za swoją rolę (wciela się w Suzanne "Crazy Eyes" Warren) statuetkę Emmy.
W serialu główną rolę, skazanej za przemyt narkotyków Piper Chapman, gra Taylor Schilling, a w obsadzie znalazły się także m.in. Kate Mulgrew jako Galina "Red" Reznikow, Danielle Brooks jako Tasha "Taystee" Jefferson, Dascha Polanco jako Dayanara Diaz i Laura Prepon jako Alex Vause.